Co dalej z noclegownią dla bezdomnych? - zapytał radny Adam Gaik podczas ostatniej sesji Rady Miasta Piotrkowa.
Nie udało się piłkarzom ręcznym Piotrkowianina wywalczyć nawet jednego punktu w spotkaniu 5. kolejki Superligi PGNiG. Nasza drużyna przegrała z AZS AWF Gorzów 31:32 (16:17).
Siedem dwustulitrowych worków plastikowych nakrętek chętnie odda Biblioteka Publiczna w Ręcznie. To pozostałości po akcji „Wózek dla Jasia”, chorego chłopca z Ręczna, dla którego przed wakacjami został zorganizowany festyn.
Kto będzie uprawniony do takiej formy głosowania? Na to pytanie odpowiada Grzegorz Janowski kierownik referatu ewidencji ludności Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Pokaz szermierki, musztry, wystawa militariów wreszcie rekonstrukcja historyczna walk 86 pułku piechoty we wrześniu 1939 roku to wszystko można było zobaczyć dziś na Festynie Rodzinnym zorganizowanym przez Muzeum w Piotrkowie.
Osłabiony Piotrkowianin sprawił niespodziankę i wywalczył remis w Lubinie z Zagłębiem. Nasza drużyna jeszcze na kwadrans przed końcem prowadziła różnicą czterech bramek 21:17, ale ostatecznie zremisowała 26:26. Podopiecznym Piotra Dropka należą się wielkie brawa!
Około dwóch tysięcy osób obserwowało na piotrkowskim Rynku Trybunalskim widowisko historyczne „Kmicic Europy. Sąd nad Krzysztofem Arciszewskim”. Była to druga inscenizacja nawiązująca do bogatej historii miasta. W 2007 roku na placu Pofranciszkańskim odbył się „Ostatni Sejm w Piotrkowie. Przyjazd króla Zygmunta Augusta”.
Zarząd Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie Trybunalskim wystosował list otwarty do przewodniczącego Stowarzyszenia „Prawica Razem", prezydenta Krzysztofa Chojniaka. PiS chce, aby rządzące w Piotrkowie ugrupowanie poparło w wyborach na prezydenta Piotra Masiarka.
Trwają ostatnie przygotowania do Widowiska Historycznego KMICIC EUROPY, SĄD NAD KRZYSZTOFEM ARCISZEWSKIM. O 16:00 w Rynku Trybunalskim będzie można poczuć XVII-wieczny klimat.
Kiedy Adaś miał dwa lata, jeszcze nie mówił, nie reagował na swoje imię, nie patrzył rodzicom w oczy, nie bawił się z innymi dziećmi i… nie bał się ognia.