Ukradł śpiącemu na przystanku mężczyźnie telefon komórkowy. W złapaniu złodzieja pomógł miejski monitoring. 30-letniemu złodziejowi grozi nawet 5 lat więzienia.
Na kradzionym rowerze pojechał do marketu, by tam ukraść produkty warte niecałe 22 zł. W dodatku poszukiwała go policja do odbycia kary więzienia. Przed funkcjonariuszami schował się… pod podłogą.
Do nietypowego zdarzenia doszło w poniedziałek w okolicach Starego Miasta w Piotrkowie Trybunalskim. Dyżurny piotrkowskiej komendy odebrał zgłoszenie, że dwóch mężczyzn ukradło piec szamotowy.
30-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego ukradł samochód własnemu ojcu. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Ukradł lampy ledowe z firmy, w której pracował. 30-letniego pracownika, za kradzież towaru wartego 6 tys. zł, zatrzymała policja. Zatrzymano też 58-letniego mężczyznę, u którego na posesji znaleziono skradzione lampy.
Ukradł kobiecie pieniądze, a uciekając wpadł wprost pod koła mercedesa. 19-letni złodziej trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 13 w okolicach hali targowej w Piotrkowie.
26-letnia bełchatowianka ukradła ubrania warte 1000 złotych. W złapaniu złodziejki pomogła ochrona bełchatowskiej galerii. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
6 ton farby do znakowania dróg o wartości 25 tysięcy złotych ukradło z jednej z piotrkowskich firm trzech pracujących tam mężczyzn. Sprawcy zostali już zatrzymani przez policję.
Dwóch nastoletnich chłopaków włamało się do mieszkania w centrum Piotrkowa. Łupem padł m.in. sprzęt RTV i tablety warte ponad 7 tysięcy złotych. 19-letni piotrkowianin dostał już zarzut kradzieży z włamaniem. Drugi z zatrzymanych - nieletni - odpowie przed sądem rodzinnym.
Młody mężczyzna z powiatu opoczyńskiego w ciągu ostatnich miesięcy ukradł dwa samochody. Pierwszy raz złamał prawo na początku marca, a drugi 24 maja. W obu przypadkach działał podobnie. Został zatrzymany, odpowie za kradzież. To jednak nie jedyne jego zmartwienie.