Dawid Czerwiński dotarł do naszego powiatu, a konkretnie do Woli Moszczenickiej, gdzie mieszkańcy Piotrkowa i okolic przywitali ojca Kacperka, który uczestniczy w wyjątkowym biegu na rzecz swojego syna. Inicjatywa, która rozpoczęła się 27 lipca w Szczecinie, to nie tylko wyzwanie sportowe, ale przede wszystkim misja szerzenia świadomości o Dystrofii Mięśniowej Duchenne’a (DMD) oraz Beckera – chorobach, które dotykają jego syna, Kacperka.
22 stycznia 1863 roku wybuchło Powstanie Styczniowe. Z okazji 155 rocznicy przedstawiciele władz Piotrkowa złożyli kwiaty pod pomnikiem powstańców znajdującym się na piotrkowskim cmentarzu.
Na stronie internetowej Urzędu Miasta pojawiły się oświadczenia majątkowe władz Piotrkowa. I tak, prezydent Krzysztof Chojniak wspólnie z małżonką zgromadził około 392 tysiące złotych, to o 34 tysiące więcej niż przed rokiem. W 2015 roku prezydent posiadał na koncie 358 tys.
Wiceprezydent Piotrkowa Andrzej Kacperek został uniewinniony przez sąd apelacyjny od zarzutu pomówienia Krzysztofa Piesika. Sąd apelacyjny co do istoty nie zgodził się z wyrokiem sądu pierwszej instancji.
Na to pytanie odpowiedzieć będzie musiał Sąd Okręgowy w Piotrkowie, gdzie w IV Wydziale Karnym toczy się proces odwoławczy w sprawie zniesławienia Krzysztofa Piesika. Wczoraj (23 września) pełnomocnicy oskarżenia i obrony wygłosili mowy końcowe.
Wiceprezydent Piotrkowa Andrzej Kacperek uznany winnym pomówienia byłego kierownika piotrkowskiej pływalni - Krzysztofa Piesika. 27 listopada w Piotrkowie zapadł w tej sprawie nieprawomocny wyrok sądu.
„Najrozsądniej z punktu widzenia ekonomicznego byłoby zamknąć tę szkołę” - to mocne słowa, które padły niedawno w sprawie IV LO w Piotrkowie. Ani rodzice, ani nauczyciele nie chcą się na to zgodzić. O trudnej sytuacji w piotrkowskiej oświacie mówił w ostatnim programie „O tym się mówi” wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek.
To już prawie pewne. Po wysokiej przegranej w Siedlcach 1:6 z miejscową Pogonią i wygranej Warty Sieradz 3:2 z Bronią Radom na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Concordia praktycznie spadła do IV ligi. A przecież w poprzednim sezonie piotrkowski klub nie utrzymał się w II lidze. Czy to koniec zasłużonego klubu? Czy piotrkowski sport chyli się ku upadkowi?