W Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie odbyła się dzisiaj uroczystość przekazania miliona 200 tysięcy złotych dotacji, jaką uzyskała placówka w 2009 roku z Urzędu Marszałkowskiego.
ARiMR rozpoczęła realizację dopłat bezpośrednich dla rolników. W tym roku są one o wiele wyższe niż w roku poprzednim. A wszystko z powodu korzystnego kursu euro.
Aż 30,5 mln złotych otrzymał powiat tomaszowski na oddłużenie tamtejszego szpitala. Szpital brał udział w rządowym programie „Ratujmy Polskie Szpitale”.
Aż 103 wnioski wpłynęły do piotrkowskiego Urzędu Pracy w ramach projektu "Dobry pomysł - duży sukces". 40 tys. złotych na rozpoczęcie działalności gospodarczej otrzymają autorzy 20 wniosków.
Do tej pory do piotrkowskiego Urzędu Pracy wpłynęło zaledwie 15 wniosków dotyczących projektu "Dobry pomysł - duży sukces".
40 tysięcy złotych dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej może otrzymać bezrobotna osoba, która weźmie udział w projekcie Powiatowego Urzędu Pracy i spełni odpowiednie wymagania. We wtorek ruszył kolejny projekt piotrkowskiego pośredniaka.
Ponad 170 umów na dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczych podpisano w tym roku w Powiatowym Urzędzie Pracy w Piotrkowie. - To daje nam drugą pozycję w województwie łódzkim pod względem ilości podpisanych kontraktów - powiedziała Henryka Gawrońska, dyrektor PUP. Na rozpoczęcie działalności gospodarczej przedsiębiorca otrzymuje 18,5 tysiąca złotych.
Pan Roman od 12 lat nie ma pracy, choć skończył politechnikę i – jak sam mówi - zna 8 języków obcych. Nadzieja na lepsze życie pojawiła się, kiedy postanowił złożyć wniosek o dotację na uruchomienie działalności gospodarczej przyznawanej przez Powiatowy Urząd Pracy. Mężczyzna wystąpił o dotację, jednak PUP odrzucił jego wniosek.
Do Starostwa Powiatowego wpłynęła pierwsza w tym roku skarga na działalność Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie. Na PUP skarży się piotrkowianin, pan Roman (nazwisko do wiad. red.), któremu pośredniak odmówił dotacji na uruchomienie działalności gospodarczej. Odmówił, jak uważa mężczyzna, niesłusznie, robiąc bezrobotnemu nadzieję na pozytywne zakończenie starań o własny biznes.