Starostwo Powiatowe w Radomsku wspólnie z Gminą Masłowice i Gminną Biblioteką Publiczną w Strzelcach Małych organizuje 12 lipca 2009 III Wakacyjny Festyn Powiatowy na stadionie sportowym w Masłowicach. Jest to impreza cykliczna, która odbywa się co roku w innej gminie.
Po długich negocjacjach i tygodniach niepewności okazało się, że wychowanka Piotrcovii Ewa Dominiak zostaje w macierzystym klubie. Przynajmniej na rok.
27-letni radomszczanin jest podejrzewany o zamordowanie siekierą swojej byłej nauczycielki języka niemieckiego i zranienie jej 78-letniej matki.
Policja poszukuje 27-letniego mieszkańca Radomska podejrzewanego o zabójstwo 52-letniej kobiety i zranienie jej 78-letniej matki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przyszedł do domu ofiary i wszczął awanturę. Odgłosy kłótni usłyszała sąsiadka, która poszła sprawdzić co się dzieje. Drzwi otworzył jej mężczyzna trzymający siekierę, a w przedpokoju na podłodze leżało ciało.
Dwaj byli działacze RKS Radomsko zostali rano zatrzymani przez wrocławskich policjantów. Jacek K. i Jerzy S. są podejrzewani o korupcję.
54-letni mieszkaniec gminy Wielgomłyny, prawdopodobnie w wyniku sprzeczki, ugodził nożem w udo swojego 46-letniego kolegę. Do zdarzenia doszło w pobliżu sklepu w Krzętowie. Policja szybko ujęła sprawcę, który był nietrzeźwy i miał 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Niemałe było zdziwienie radomszczańskich policjantów, którzy przejeżdżając przez miejscowość Pławno, zauważyli fruwające banknoty stu- i dwustuzłotowe. Jak się okazało 32-letni mężczyzna zostawił na dachu samochodu dokumenty i kopertę z pieniędzmi, po czym ruszył w trasę.
Ukazała się kolejna pozycja wydawnicza z serii "Biblioteka Piotrków 800". Tym razem książka opisuje dzieje klasztoru Panien Dominikanek od założenia aż do czasów współczesnych.
Szokujący mord w Stobiecku Miejskim, dzielnicy Radomska. Wczoraj (czwartek) po południu 51-letni mężczyzna zabił siekierą swoją 47-letnią żonę i 20-letnią córkę. Morderca pod koniec lutego wyszedł z więzienia, gdzie trafił właśnie za znęcanie się nad rodziną. Jak się dowiedzieliśmy, odsiadywał tam wyrok 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Darująca mu winę żona sama odebrała go z aresztu i postanowiła przyjąć pod swój dach...
Chwilę grozy przeżyła 35-letnia mieszkanka Częstochowy, której auto staranował... pług śnieżny.