Zadzwonił na policję, żeby poinformować, że chce popełnić samobójstwo. Telefon uruchomił szereg działań, w efekcie udało się uratować 32-letniego bełchatowianina, który chciał targnąć się na swoje życie, bo rozstał się z dziewczyną.
Dzielnicowi z posterunku w Ruścu zatrzymali 40-latka, który ukradł kawę i uciekł ze sklepu. Policjanci namierzyli go 10 minut później. Uciekał drogą w kierunku Dąbrowy Rusieckiej. Przeciwko mężczyźnie został już skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Policjanci z posterunku w Kleszczowie zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy usiłowali ukraść blaszany kontener. Złodzieje byli tak pochłonięci demontażem metalowej konstrukcji garażu, że dopiero w ostatniej chwili zauważyli mundurowych.
Dzielnicowy zatrzymał rowerzystę, który będąc pod wpływem alkoholu przyjechał rowerem na posterunek policji, prosząc o badanie stanu trzeźwości. Wynikiem chciał pochwalić się w ośrodku pomocy społecznej, gdzie ubiegał się o zapomogę. Wynik wskazał blisko promil alkoholu w jego organizmie.
Policja otrzymała informację, że 86-letnia, samotnie mieszkująca mieszkanka Osin w gminie Kluki, prawdopodobnie potrzebuje pomocy. Mundurowych zaalarmował czujny sąsiad, który od pewnego czasu nie mógł dostać się do domu kobiety.
Ruszyły zapisy na "I Bełchatowski Bieg Nocny", jego uczestnicy już 11 marca pobiegną ulicami jednego z bełchatowskich osiedli. Każdy z uczestników tego biegu, a będzie ich maksymalnie 200, będzie musiał pokonać trasę o długości 6 km.
Pijany 29-latek, kierując roverem, spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. Po przejechaniu kilometra został zatrzymany przez świadków. W samochodzie jechały jeszcze dwie inne nietrzeźwe osoby oraz... czteroletnie dziecko.
Kierowca hondy uderzył w słup linii energetycznej. Świadkowie tego zdarzenia, jadący w kierunku Ruśca, musieli uciekać na pobocze, aby uniknąć czołowego zderzenia. Okazało się, że kierowca hondy był pijany.
Okradali placówki handlowe i domy, głównie na terenie powiatu bełchatowskiego. Ich łupem padały pieniądze i przedmioty, które mogli szybko sprzedać. Policja na gorącym uczynku zatrzymała dwóch włamywaczy.
Ukradł rower spod sklepu spożywczego, potem jadąc drogą wojewódzką przewrócił się pod koła nadjeżdżającego samochodu.