35-letni - prawdopodobnie bezdomny - mężczyzna poniósł śmierć na miejscu podczas wypadku drogowego do jakiego doszło w środę wieczorem na A1 w okolicy wiaduktu na ul. Wojska Polskiego.
Ekshumacja ciała i ponowna sekcja zwłok 26-letniego Andrzeja Ż. z podpiotrkowskiej wsi Budków, który został pobity przez 18-letniego Kamila, nie rozwikłała mrocznej zagadki śmierci chłopaka. Oficjalna pisemna opinia dotycząca przyczyny zgonu jeszcze nie nadeszła z Zakładu Medycyny Sądowej w Łodzi, ale dowiedzieliśmy się, że biegły lekarz nie znalazł na ciele zmarłego mężczyzny żadnych mechanicznych obrażeń, od których mógłby on umrzeć.
To był tragiczny weekend na drogach powiatu piotrkowskiego. Podczas tych kilku wolnych dni doszło w sumie do 5 wypadków.
Wczoraj na ulicy Łódzkiej w Piotrkowie pod kołami samochodu zginął rowerzysta, który nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu Renault.
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 50-letniego mężczyzny. Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Wąwał w przy ul. Głównej.
Od rana do późnego popołudnia płetwonurkowie z sekcji ratownictwa wodnego straży pożarnej wspólnie z ratownikami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Piotrkowie badali dno Zalewu Sulejowskiego w poszukiwaniu ciała mężczyzny, który dzień wcześniej wypadł za burtę łodzi i przepadł. Bezskutecznie. Lokalizacja wypadku wskazana przez pijanego sternika była zbyt mało precyzyjna. Właścicielowi łodzi, zatrzymanemu w policyjnym areszcie, prokuratura postawi prawdopodobnie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Mieszkańcy gminy Moszczenica są wstrząśnięci tragedią, do której doszło na drodze gminnej we wsi Gazomia. Młody, bo zaledwie 20-letni kierowca, potrącił 34-letniego rowerzystę, mieszkańca tej samej gminy.
Powracamy do sprawy śmierci 26-latka z Budkowa w gminie Wola Krzysztoporska.
Przypomnijmy, że 10 sierpnia w miejscowym barze pomiędzy 26-letnim Andrzejem Ż, a 18-letnim Kamilem K. doszło do bójki, której starszy z mężczyzn nie przeżył.
Pani Agnieszka* już nigdy nie wypije rano kawy zaparzonej przez męża. Ciężko pobity w marcu br. mężczyzna zmarł w szpitalu. Niebawem będzie wiadomo, jaką karę poniesie mężczyzna oskarżony o pobicie. Michał K., mieszkaniec położonego w powiecie piotrkowskim Łęczna, został pobity 8 marca br. W wyniku zdarzenia po czterech dniach zmarł w szpitalu.
Człowiekiem, który mówił mi w czasie mojej młodości, czym jest Przykazanie "kochaj bliźniego swego jak siebie samego" - był mój prefekt, katecheta z klasy maturalnej, ksiądz Tadeusz Pecolt. W 1996 roku reżyser Grzegorz Królikiewicz nakręcił film dokumentalny "Bardziej niż samego siebie".
W wieku 98 lat zmarł wczoraj w Łodzi ksiądz Tadeusz Pecolt. Jego praca kapłańska i działalność społeczna przez wiele lat wiązała się z Piotrkowem. Ksiądz Pecolt przez ponad 50 lat był wychowawcą kilku pokoleń młodzieży piotrkowskiej. W 1948 roku został Rektorem Kościoła Panien Dominikanek.