TERAZ2°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Zimna woda im niestraszna. Morsy opanowały "Słoneczko" (dużo zdjęć)

K.Żołądek
Krzysztof Żołądek niedz., 12 grudnia 2021 11:54
Pomimo dość niskiej temperatury piotrkowskie kąpielisko przeżyło w niedzielę (12.12) prawdziwe oblężenie. Do wspólnej kąpieli ruszyli amatorzy morsowania. Swój "pierwszy raz" w przerębli zaliczył m.in. dyrektor OSiR w Piotrkowie - Leszek Heinzel.

- Myślałem, że będzie gorzej, a było super. Wycofuję wszystko, co do tej pory mówiłem o morsowaniu - powiedział ze śmiechem świeżo upieczony mors. Jak zapowiedział dyrektor OSiR'u - na pewno to nie jest mój ostatni raz w takiej roli. Fajna sprawa i teraz będę z większym przekonaniem zachęcał do tego innych.

Wspólna kąpiel rozpoczęła się od rozgrzewki, dzięki której wejście do wody jest o wiele przyjemniejsze. - Znika wówczas uczucie dyskomfortu - podkreślali amatorzy zimowych kąpieli. Instruując mniej doświadczonych podkreślali, że przy pierwszej próbie morsowania nie należy przesadzać z długością pobytu w wodzie. Powinna to być minuta, maksymalnie dwie, podczas których najefektywniej wzmacnia się i rozbudowuje system immunologiczny. Wejście do wody powinno być zdecydowane, a zanurzenie nie powinno przekraczać linii serca. Po wyjściu z wody wystarczy wytrzeć się do sucha ręcznikiem, przebrać w suche i ciepłe ubranie, a morsowanie zakończyć np. łykiem ciepłej herbaty.

Morsujący podkreślali, że zimne kąpiele poprawiają odporność organizmu. - Odkąd zacząłem morsować przestałem chorować - wyjaśniał pan Maciej. - Nie mam przeziębienia, mniej się męczę, a po kąpieli czuję się jak po treningu - pełen endorfin i chęci do życia - dodał.

Spotkanie amatorów zimnej kąpieli zakończyło się wspólnym ogniskiem i gorącą herbatą dla każdego.

Podsumowanie

    Komentarze 32

    reklama

    Dla Ciebie

    2°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio