TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Zamiast w ciepłych krajach wylądował w Kole

KaPie
KaPie śr., 16 grudnia 2009 14:39
Miał odlecieć do ciepłych krajów, plany pokrzyżowało mu jednak złamane skrzydło. Bocian, nazwany przez dzieci Wojtek, zimę spędzi w Osadzie Leśnej w Kole.

Życie ptaka uratowali okoliczni mieszkańcy.
- Kiedy ptak próbował swoich sił w locie, wiatr rzucił go na linię wysokiego napięcia. Bocian uderzył w przewody, został porażony prądem i spadł bezwładnie. Złamał prawą nogę i skrzydło. Okoliczni mieszkańcy znaleźli go i dostarczyli do lecznicy w Piotrkowie. Po opatrzeniu ran, mimo bardzo ciężkiego stanu, powoli wraca do sił. Niestety pradopodobnie nie będzie już nigdy latał - powiedział leśnik Paweł Kowalski.    

 

Wygląda zatem na to, że bociek na dłużej zostanie w Kole. Na szczęście pensjonariusze podpiotrkowskiego zwierzyńca szybko zaakceptowali nowego przybysza.
- Na początku była awantura, ale teraz bocian został już zaakceptowany przez inne zwierzęta. Zresztą bocian jest ptakiem, który daje sobie radę, jest w stanie np. pogonić psa. Wojtek się zaaklimatyzował i znalazł tu swój nowy dom - dodał Paweł Kowalski.

 

Wojtek, obok oślej pary, będzie też atrakcją szopki bożonarodzeniowej w Piotrkowie.

Podsumowanie

    Komentarze 2

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio