TERAZ15°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Zaległe pensje dla byłych pracowników PFM-u

MaWag
MaWag śr., 15 stycznia 2014 08:36
Zakończyły się wypłaty zaległych pensji dla byłych pracowników Piotrkowskiej Fabryki Mebli. Wynagrodzenie wypłacono ponad osiemdziesięciu osobom. Prezes PFM-u nie wpłacał pensji nawet po kilka miesięcy, a tą sprawą aktualnie zajmuje się piotrkowska prokuratura.
Zdjęcie
Autor: foto: archiwum ePiotrkow

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

- Ostatnią wypłatę realizowaliśmy 9 grudnia 2013 roku. W ubiegłym roku złożonych było 90 wniosków. Pieniądze wypłacono na podstawie 84. Odmówiliśmy dwóm osobom, a cztery wnioski nie zostały rozpatrzone ze względu na nieuzupełnienie braków. Wypłacono w sumie 620 tysięcy 453 złote. To jest łącznie z kwotą na ubezpieczenia społeczne należne od pracodawcy. Średnio wyliczaliśmy na około 6 tysięcy na wniosek - mówi Jerzy Urbański, szef łódzkiego oddziału Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.  

Przypomnijmy, że sąd upadłość Piotrkowskiej Fabryki Mebli ogłosił w styczniu zeszłego roku. Firma produkowała meble przez 60 lat.

(Strefa FM)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 4

    ~WK (gość)

    16.01.2014 00:14

    Dostaliśmy 6 tysięcy z tego funduszu, tego samego dnia pooddawaliśmy długi, bo przez rok z czegoś trzeba było żyć. A teraz za co żyć, panie Tusk? Panie Chojniak?


    Lesina23

    15.01.2014 22:23

    "Resident_-of_the_old_Town" napisał:
    jeszcze niech sie miasto postara o upadlosc mbl i haeringa a piotrkow stanie sie zaglebiem biedy i ubostwa - przeorac i srubokrety posadzic...

    Haeringowi to raczje nie grozi ;) ponieważ jak narazie jesteśmy murzynami Europy :D i pracujemy z największą wydajnością w Europie. Dlatego zachodnie kapitały tak szybko nie uciekną bo mają dobrych wykwaliwikowanych pracowników za marne grosze w porównaniu z ich krajem:d

    Co do pracowników PFM`u to im współczuje ale takie czasy ale to była prywatna firma i można było tak robić jakbyśmy mieli normalny kapitalistyczny ustrój to by ta fabryka nie padła ajak już to by się podzieliła na pare mniejszych PZDR


    ~luzik (gość)

    15.01.2014 09:41

    W jakiej partyjce rządzącej Polską ma bardzo dużo przyjacół właściciel Piotrkowskiej Fabryki Mebli?
    Na miejscu pewnej pani zajmującej się tropienien pedofilów w sutannych spaliłbym się ze wstydu - mimo, że to nie jej bezpośredni kolega.


    Resident_ of_the_old_Town

    15.01.2014 09:28

    jeszcze niech sie miasto postara o upadlosc mbl i haeringa a piotrkow stanie sie zaglebiem biedy i ubostwa - przeorac i srubokrety posadzic...


    reklama

    Dla Ciebie

    15°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio