TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Z ruiny na Wojska Polskiego sypią się cegły

M.Jaron
M.Jaron śr., 8 marca 2017 12:29
Znak, który widzicie na zdjęciu, znajduje się na ulicy Wojska Polskiego na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami z Jerozolimską i Zamurową. Przestrzega kierowców przed pieszym nagminnie przechodzącymi przez jezdnię mimo braku wyznaczonego przejścia dla pieszych. Sami piesi – na tym odcinku – mogą interpretować go zupełnie inaczej: jako ostrzeżenie przed sypiącymi się cegłami z niezabezpieczonej ruiny jednej z kamienic.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Na skrzynkę kontakt@epiotrkow.pl dostaliśmy wiadomość od zrozpaczonej mieszkanki.

Witam, chciałam poprosić aby ktoś w końcu zainteresował się ruiną przy ul. Wojska Polskiego 21. Od kilku dni na chodniku leżą cegły, ruina kamienicy zaczyna się już sypać, a tu nikt nie reaguje i nic z tym nie robi, a przecież można, przechodząc, obok stracić nawet życie, dostając w głowę spadającą cegłą. Proszę o pomoc natychmiastową. Czy naprawdę musi dojść do tragedii aby miejsce zostało zabezpieczone? Moim zdaniem już dawno powinna być zrównana z ziemią, a tu nadal stoi i straszy mieszkańców i przechodniów. Ja dzień w dzień muszę przejść obok tego aby dojść do przejścia dla pieszych żeby zaprowadzić i odebrać dziecko z przedszkola I widzę, że stan tej ruiny z dnia na dzień jest coraz gorszy, ale tera jak już odłamki cegieł spadły, to aż mnie ciarki przechodzą, kiedy to runie. Strach pomyśleć, proszę o natychmiastową reakcję w tej sprawie! 

Zwróciliśmy się z prośbą o informację do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Okazuje się, że obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia budynku spoczywa na prywatnym właścicielu nieruchomości. Jak udało nam się ustalić, podjął on czynności polegające na sklamrowaniu ścian budynku. Nadal jednak na chodnik mogą spadać fragmenty muru czy cegieł – ruina powinna być także zabezpieczona odpowiednia siatką. - Mimo zastosowania środków egzekucyjnych właściciel nie stosuje się do wydanych nakazów zabezpieczenia budowli – mówi Waldemar Gumienny, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. O sprawie zostały powiadomione nawet organy ścigania z prokuraturą na czele - procedury przewidują taką możliwość.

 

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 22

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio