Sąd Apelacyjny w Łodzi przychylił się do zażalenia piotrkowskiej prokuratury i nie wyraził zgody na przedterminowe zwolnienie Waldemara Matusewicza z odbywania kary.
Autor: Foto J.Krak
Sąd zauważył pozytywną ocenę zachowania osadzonego przez dyrekcję piotrkowskiego Aresztu Śledczego, ale umotywował swój wyrok m.in. odmową skazanego do udziału w indywidualnym programie resocjalizacyjnym.
- Świadczy to o bierności postawy skazanego co czyni rokowania na przyszłość niepewnymi. Zwrócić należy również uwagę, że istotnie skazany w warunkach izolacji zachowuje się bezkonfliktowo, wynika to jednak z faktu, że nie wchodzi o w bliższe relacje z kimkolwiek ze współosadzonych. Natomiast przestrzeganie obowiązków wynikających z regulaminu, dobrowolne stawiennictwo w zakładzie karnym jest obowiązkiem i nie może stanowić okoliczności, których wystąpienie uprawniałoby sąd do zastosowania wyjątkowej instytucji jaką jest warunkowe przedterminowe zwolnienie - odczytał w postanowieniu sędzia Sądu Apelacyjnego w Łodzi Piotr Feliniak.
Zdaniem sądu konieczny jest dalszy proces resocjalizacji skazanego dla oceny czy jego nienaganna postawa wynika z refleksji nad czynami, za które otrzymał karę czy tylko z chęci wcześniejszego opuszczenia zakładu karnego. Postanowienie jest prawomocne i nie podlega zaskarżeniu.
Komentarze 11