- Mieliśmy 30 interwencji, głównie na terenie gminy Rozprza i Ręczno. W zdecydowanej większości chodziło o powalone drzewa. W Majkowicach w gminie Ręczno wiatr zerwał dach. Skorzystaliśmy z plandek, które posiadamy w naszym magazynie kryzysowym, w ten sposób zabezpieczyliśmy obiekt przed dalszą degradacją – informuje brygadier Marek Skrobek, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
Komentarze 6