TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piotrkowskimi śladami powstania styczniowego

K.Rudzki
Krzysztof Rudzki pon., 22 stycznia 2024 12:39
22 stycznia to data, którą uważa się za moment wybuchu powstania styczniowego. Był to niezwykle ważny niepodległościowy zryw, a swoją historię związaną z tymi wydarzeniami ma także Piotrków Trybunalski.
Zdjęcie
Autor: Fot. K. Rudzki

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

W Piotrkowie wszystko zaczęło się 23 stycznia 1863 roku na dzisiejszym Starym Cmentarzu. Tego dnia nad mogiłą 19-letniego Walentego Wosińskiego odczytano manifest Rządu Narodowego wzywający do walki z caratem. Piotrków był niezwykle istotnym miejscem w trakcie powstania styczniowego, choć wielu walk tutaj nie prowadzono. 

Piotrków był bardzo ważnym miastem dla Rosjan. Musimy pamiętać o tym, że tutaj znajdował się węzeł kolejowy i był on bardzo dobrze pilnowany. Był tutaj silny rosyjski garnizon. Z tego względu działania operacyjne kierowane były na inne miejscowości, np. Radomsko czy Tomaszów. Silna rosyjska obecność w Piotrkowie w tamtym czasie spowodowała, że właśnie w naszym mieście zaborcy zorganizowali więzienie - mówi Błażej Cecota z Centrum Informacji Turystycznej.  

De facto więzienia były wówczas dwa. Jedno z nich znajdowało się w tzw. cytadeli, czyli czerwonej kamienicy w Rynku Trybunalskim. W tym miejscu były także pokoje przesłuchań. Drugie więzienie, gdzie panowały jeszcze gorsze warunki, zorganizowano w wieży trybunalskiej przylegającej do miejskiego ratusza. 

 Przesłuchania były bardzo okrutne. Rosjanie tak mocno bili powstańców, że część z nich decydowała się na popełnienie samobójstwa. Mamy zanotowane przypadki dwóch osób, które nie chcąc dłużej cierpieć i prawdopodobnie ujawnić także powstańczych tajemnic, wyskoczyli z okien tego więzienia - wspomina Błażej Cecota. 

W trakcie trwania powstania styczniowego rosyjscy zaborcy zorganizowali w Piotrkowie pokazową egzekucję osób, które podjęły z nimi walkę. 

Skazańcy zostali w kolumnie wyprowadzeni z więzienia i wyruszyli przez miasto na miejsce, gdzie ich zabito. Z Rynku Trybunalskiego przeszli przez dzisiejszy plac Czarnieckiego oraz dzisiejsze ulice Wojska Polskiego i Wiejską, aż do błoni w okolicach cmentarza żydowskiego. Z dostępnych relacji wynika, że Rosjanie nie przewidzieli reakcji Polaków na tę egzekucję. Mieszkańcy miasta gromadzili się przed powstańcami i stawali na drodze tego konduktu. W ten sposób oddawali cześć tym ludziom - wspomina Błażej Cecota. 

Na błoniach przed cmentarzem żydowskim skazańcy zostali przywiązani do słupów nad dołem, który został tam wykopany. Następnie rozstrzelani i wrzuceni do tego dołu. Po latach zostali ekshumowani. 

W jednych relacjach mamy informację, że ta ekshumacja miała miejsce już w trakcie I wojny światowej, kiedy pojawiły się tutaj Legiony Polskie. Z innych z kolei wynika, że została ona dopiero zakończona w okresie międzywojennym, a stało się to za sprawą działalności Michała Rawity Witanowskiego. Tę postać warto wspomnieć także z innego powodu. To właśnie Michał Rawita Witanowski był inicjatorem powstania pomnika, który znajduje się na piotrkowskim cmentarzu. Ten pomnik został społecznie wybudowany i powstał dzięki zbiórce mieszkańców - wskazuje kierownik piotrkowskiego CiT. 

Fot. K. Rudzki

 

Warto dodać, że upadek powstania styczniowego oznaczał także reperkusje dla mieszkańców Piotrkowa. Jedną z nich była kasata zakonów, które tutaj funkcjonowały. Z miasta zniknęli dominikanie, dominikanki oraz bernardyni.

W pierwszych latach po powstaniu klasztor bernardyński był używany jako więzienie. W miejscu gdzie znajdowały się domnikanki powstała szkoła, a kościół dominikański przeszedł pod opiekę jednej wówczas parafii, która znajdowała się w piotrkowskiej Farze i zaczął niszczeć.

 

Pamięć o powstaniu styczniowym i bohaterach tego zrywu była niezwykle silna w czasach II RP. Wówczas kombatanci tej walki byli otaczani powszechnym szacunkiem, ale mogli także liczyć na świadczenia i pomoc państwa.  

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 5

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio