Śmiech, wzruszenie i spełnione marzenia – tak wyglądał finał akcji „Paczuszka dla Maluszka” w Pogotowiu Opiekuńczym w Piotrkowie Trybunalskim. 14 grudnia, dzięki zaangażowaniu darczyńców, wolontariuszy i organizatorów dzieci mogły poczuć prawdziwą magię świąt, uczestniczyć w zabawach, pokazie iluzjonisty, wspólnym kolędowaniu i odebrać prezenty wręczone przez samego Świętego Mikołaja.
Śmiech dzieci, świąteczne piosenki i prezenty wręczane przez samego świętego Mikołaja – tak wyglądał finał akcji „Paczuszka dla Maluszka”, który odbył się w Pogotowiu Opiekuńczym w Piotrkowie Trybunalskim. Wydarzenie zwieńczyło 11. edycję inicjatywy, która od lat sprawia, że święta dla dzieci z placówek opiekuńczych stają się bardziej radosne i pełne nadziei.
Tegoroczny finał, który miał miejsce 14 grudnia, po raz pierwszy został zorganizowany bezpośrednio w piotrkowskim pogotowiu opiekuńczym. Jak podkreślała dyrektor placówki Agnieszka Gnyp, było to wydarzenie wyjątkowe zarówno dla dzieci, jak i dla całego zespołu.
To są dziesiątki ludzi i dziesiątki godzin pracy – rozmów telefonicznych, maili, przygotowań – żeby ten finał mógł się dzisiaj odbyć – mówiła. – Ale uśmiech dziecka i ich radość są najlepszym dowodem na to, że warto.
„Paczuszka dla Maluszka” to inicjatywa zapoczątkowana przez Monikę Michaś. Jej ideą jest spełnianie marzeń dzieci zapisanych w listach do św. Mikołaja. W tym roku listy podopiecznych z Piotrkowa znalazły darczyńców w zaledwie kilka minut od publikacji.
– Oficjalnie działamy od 11 lat, 2-3 razy do roku, dla placówki pogotowia opiekuńczego to już jest siódmy rok z rzędu. Pytamy dzieci, o czym marzą, a one opisują to w listach. Te skromne, ale bardzo osobiste marzenia spełniają się bezpośrednio dzięki ludziom o dobrych sercach – podkreślała Monika Michaś.
W wydarzeniu od lat aktywnie uczestniczy również piotrkowska radna Marlena Wężyk-Głowacka, która nie kryła wzruszenia widząc radość dzieci podczas finału.
– To dzień pełen magii i uśmiechu. Nieważne, czy mamy trzy lata czy dwadzieścia jeden – dzisiaj każdy może poczuć się jak dziecko. To moment, w którym bardziej wierzymy w dobro i w to, że drobne gesty potrafią zmieniać świat – mówiła podczas uroczystości.
Finał akcji był czymś więcej niż tylko wręczaniem prezentów. Dla dzieci przygotowano bogaty program atrakcji – gry i zabawy, tańce, konkursy oraz pokaz iluzjonisty, który wzbudził ogromny entuzjazm. Nie zabrakło także wspólnego śpiewania kolęd przy akompaniamencie gitary i fortepianu.
– Nie tylko skupiamy się na samym rozdawaniu prezentów. Wiadomo, że dzieciaczki czekają na świętego Mikołaja, ale z doświadczenia wiemy, że również świetnie się z nami bawią dlatego na prośbę naszych podopiecznych spełniamy marzenia poprzez np. zaproszenie pana iluzjonisty albo taneczne zabawy z konkursami – zaznaczała Monika Michaś.
Kulminacyjnym momentem wydarzenia było oczywiście pojawienie się Świętego Mikołaja, który osobiście wręczał dzieciom paczki przygotowane dokładnie według ich listów.
Radości nie kryli sami podopieczni.
– Patrząc na inne dzieciaki, są tak zadowolone, że dawno ich takimi nie widziałam – mówiła Zosia tuż po rozdaniu prezentów.
Mikołaj, potwierdzał, że marzenia naprawdę się spełniły.
– Dostałem to, co chciałem. Jestem bardzo zadowolony. A najbardziej podobał mi się występ iluzjonisty – przyznał.
W wydarzenie zaangażowały się szkoły, urzędy, instytucje, strażacy ochotnicy oraz osoby prywatne z Piotrkowa i okolic. Jak podkreślali organizatorzy, finał „Paczuszki dla Maluszka” to nie tylko jednorazowa akcja.
– Uśmiech dziecka, ich szczerość i wdzięczność są cudowne. Ci, którzy tu dzisiaj byli, mogli zobaczyć, jak fajne i wspaniałe są nasze dzieci – podsumowała dyrektor Agnieszka Gnyp.
Finał „Paczuszki dla Maluszka” w Pogotowiu Opiekuńczym w Piotrkowie Trybunalskim pokazał, że wystarczy odrobina serca, by sprawić dzieciom radość i stworzyć ciepłą, rodzinną atmosferę.
Komentarze 0