TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Nie trzeba autolustracji

Dziennik Łódzki czw., 20 sierpnia 2009 09:34
Starosta piotrkowski Stanisław Cubała, który zapowiadał kilka miesięcy złożenie wniosku o sprawdzenie swoich akt, zapoznał się w końcu z materiałami IPN - donosi POLSKA Dziennik Łódzki.

Nie będzie wniosku o autolustrację, zapowiadanego pięć miesięcy temu przez starostę piotrkowskiego, Stanisława Cubałę, w związku z publikacjami informującymi, że był on zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa PRL.

"Czuję się pokrzywdzony i dlatego występuję z wnioskiem o autolustrację" - zapowiadał starosta w wydanym wiosną oświadczeniu.

Teraz najwyraźniej zmienił zdanie. - Jeśli IPN prowadzi postępowanie w tej sprawie, to nie ma najmniejszego sensu składać wniosku o autolustrację - mówi dziś pełnomocnik starosty, adwokat Andrzej Herman.

 

Ponad cztery miesiące starosta i jego pełnomocnik czekali na możliwość zapoznania się z dokumentami z IPN, które mają świadczyć przeciwko staroście. Jak mówi mecenas Herman, nie ma w nich nic, co wskazywałoby - jego zdaniem - na świadomą współpracę z bezpieką i czerpanie z niej jakichkolwiek korzyści.

Jaki więc cel miałaby komunistyczna bezpieka, żeby rejestrować Cubałę jako TW, czyli tajnego i świadomego współpracownika? - Mój klient sądzi, że rejestracja mogła mieć związek z dwoma wyjazdami zagranicznymi, ale pan Cubała jest pewny, że niczego nie podpisywał i nie chodził na żadne spotkania z oficerami SB - podkreśla pełnomocnik starosty.

 

Marek Obszarny

więcej w POLSKA Dziennik Łódzki

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 11

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio