Nazwisko słynnej polskiej noblistki często staje się tematem sporów. W Piotrkowie funkcjonuje np. ulica Curie-Skłodowskiej. Logika jednak wskazywałaby, że poprawną formą jest Skłodowska-Curie. Jak więc poprawnie powinniśmy mówić? Okazuje się, że obie formy w tym przypadku są poprawne.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Wydawałoby się, że na pierwszym miejscu powinno być nazwisko panieńskie, bo taka jest kolej rzeczy i chronologia zdarzeń. Tymczasem język kieruje się czasami zupełnie nieoczekiwanymi, innymi zwyczajowymi prawami. Tutaj działa coś takiego, co może przeczy logice, ale jest zgodne z naturą człowieka, być możne z naturą Polaka. Nawet profesor Miodek kiedyś to objaśniał, że chodzi tutaj o to, że nazwisko Curie jest krótsze i my preferujemy jego pozycję na pierwszym miejscu, bo lubimy takie zbitki - tłumaczy dr hab. Mirosława Mycawka, adiunkt w Katedrze Współczesnego Języka Polskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Komentarze 12