Po pierwszym zakażonym dziku odnalezionym w gminie Rozprza służby ujawniają kolejne martwe sztuki, a ministerstwo rolnictwa aktualizuje informacje codziennie. Do akcji włączono psy tropiące, prokuratura bada wątek celowego działania, a rolnicy czekają na decyzję, czy region zostanie objęty strefą ASF.
Po odnalezieniu dzika zakażonego wirusem Afrykańskim Pomorem Świń w gminie Rozprza służby ujawniły kolejne martwe zwierzęta. Do działań włączają się nie tylko ministerstwo i służby terenowe, lecz także samorząd powiatowy, który przeprowadził nadzwyczajne narady z rolnikami i instytucjami kryzysowymi.
ASF w powiecie piotrkowskim?
25 listopada, we wtorek służby weterynaryjne dostały sygnał od policji o znalezieniu truchła dzika. Sprawa do policji została przekazana drogą internetową przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Sprawą zajął się powiatowy lekarz weterynarii Konrad Dereń.
- Dzik był lekko zdekompletowany, pozbawiony był powłoki skórnej i pozbawiony był trzewi. Wprowadzone było postępowanie pod kątem kłusownictwa, w związku z czym zgłoszenie poszło również do powiatowego lekarza weterynarii, z racji tego, że powiatowy lekarz interesuje się takimi zwierzętami z racji zagrożenia epidemiologicznego ASF. W ciągu godziny inspektor na zlecenie powiatowego lekarza dojechał w to miejsce, to było miejsce trudno dostępne, tuż przy rzece, na granicy gminy Rozprza i Sulejów i pobrał próbkę kości do badań. Trzy dni później wynik badania dał wynik dodatki, w związku z czym rozpoczęła się praca nad ustaleniem pochodzenia i z dalszą likwidacją choroby - relacjonuje Konrad Dereń, powiatowy lekarz weterynarii.
Spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego
W Starostwie Powiatowym we wtorek 2 grudnia zostało zorganizowane spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego. Przedstawiciele policji, straży pożarnej, leśnicy, myśliwi i lekarze weterynarii dyskutowali z przedstawicielami samorządu - starostą Piotrem Łącznym wraz z reprezentantami powiatu; I wicewojewodą łódzkim Markiem Mazurem oraz wójtami i burmistrzami gmin.
Minister rolnictwa o sytuacji
- Jest przypuszczenie, które sprawdzamy, że został on podrzucony w to miejsce i tutaj musimy sprawdzić wszystkie kierunki. (...) Powiat piotrkowski to serce polskiej hodowli trzody, dlatego też niezwykle ważne jest to, żeby sprawdzić wszelkie wątki. Zostały od razu poinformowane wszystkie służby, które zajmują się wyjaśnieniem tej sprawy, ale też chcę Państwa poinformować, że od momentu uzyskania informacji byłem w stałym kontakcie z głównym lekarzem weterynarii. (...) Jesteśmy w stałym kontakcie z Komisją Europejską, ze służbami europejskimi, bo zależy nam na szybkim wyjaśnieniu tej sprawy. (...) Tu oczywiście każdy wątek trzeba sprawdzić, również działania dywersyjne, być może mające swoje źródło na wschodzie i to jest też wątek, który jest sprawdzany - mówił minister Stefan Krajewski.
Strefa bezpieczeństwa
Po potwierdzeniu wirusa ASF u martwego dzika znalezionego na granicy gmin Rozprza i Sulejów, w powiecie piotrkowskim wprowadzono natychmiastowe środki bezpieczeństwa. Podpisał je Konrad Dereń, powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim. Strefa obejmie gminę Sulejów, Rozprza, Łęki Szlacheckie, Wola Krzysztoporska oraz miasto Piotrków Trybunalski.
- W dniu 5 grudnia tego roku, reagując na zagrożenie afrykańskim pomorem świń u dzików, powiatowy lekarz weterynarii wprowadził środki bezpieczeństwa (…) do takiego aktu prawa lokalnego, jakim jest rozporządzenie powiatowego lekarza weterynarii w sprawie zwalczania afrykańskiego pomoru świń u dzików – mówi lekarz.
Celem rozporządzenia jest ochrona zarówno stad świń, jak i ograniczenie transmisji ASF w populacji dzików.
58 gospodarstw i 7 tys. świń w strefie potencjalnego ryzyka ASF
W promieniu 5 km od miejsca znalezienia dzika znajduje się:
To obszar o ogromnym znaczeniu dla bezpieczeństwa żywnościowego regionu. Każda decyzja — o możliwej izolacji, kontroli czy obowiązkach bioasekuracyjnych — bezpośrednio wpływa na te gospodarstwa – czytamy na agrofakt.pl.
Bioasekuracja w zagrożonym rejonie – jakie zasady obowiązują gospodarstwa?
W komunikatach MRiRW i powiatu pojawia się ten sam, kluczowy apel: bioasekuracja musi być na najwyższym poziomie.
Dla gospodarstw oznacza to:
Powiat piotrkowski wchodzi w najważniejszą fazę działań, ponieważ sytuacja związana z ASF pod Piotrkowem wymaga decyzji, które muszą zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu wirusa. Dlatego samorząd, służby i rolnicy jednocześnie mobilizują wszystkie dostępne środki, aby w rezultacie ograniczyć ryzyko dla gospodarstw.
Po pierwsze, sytuacja związana z ASF pod Piotrkowem zmienia się z dnia na dzień, ponieważ badania laboratoryjne wciąż trwają i to one przesądzą o dalszych decyzjach. Jednocześnie rolnicy mają realny wpływ na poziom ryzyka, dlatego każdy element bioasekuracji staje się teraz ważniejszy niż kiedykolwiek. Co więcej, samorząd pozostaje w stałym kontakcie z MRiRW, a minister został już zaproszony na bezpośrednie spotkanie z rolnikami, aby omówić najnowsze ustalenia. Krótko mówiąc, każdy krok – zarówno w gospodarstwach, jak i na poziomie instytucji – może przechylić szalę decyzji KE, w rezultacie decydując o przyszłości całego regionu trzody.
Najbliższe dni mogą przesądzić o tym, czy region utrzyma status wolny od restrykcji, czy też wejdzie w okres administracyjnych ograniczeń — z wszystkimi konsekwencjami dla gospodarstw, handlu i cen.
Krótko mówiąc w powiecie piotrkowskim historia ASF jeszcze się nie domknęła - twierdzi agrofakt.pl
Komentarze 0