Do zderzenia czterech samochodów doszło z powodu złych warunków atmosferycznych, śliskiej nawierzchni i prawdopodobnie prowadzonych w tym rejonie robót drogowych. - Gdyby nie dziura w drodze do karambolu by nie doszło - mówią uczestnicy zdarzenia.
Kierująca samochodem osobowym marki Hyundai nie zachowała bezpiecznej odległości między pojazdami i uderzyła w tył pojazdu jadącego przed nią. Następnie doszło do zderzenia się kolejnych pojazdów. - Pierwsza jechała elka, stanęła przed pachołkiem na drodze (drogowcy latali dziurę). Kolejne samochody zatrzymały się, ale ostatni nie wyhamował. Efekt - wszystkie cztery samochody uszkodzone. Elka odjechała, nikt nie zdążył w nią uderzyć – mówi jeden z kierowców.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Komentarze 48
04.02.2013 18:43
Powiem tak.Byłem na miejscu zdarzenia i tego nie ogarnąłem -"małe autko "ledwie ruszyło ze świateł i zepchnęło trzy pozostałe. TRZEBA BYĆ GŁĄBEM I NIE DO ŁUKIEM ŻEBY BYĆ TAKIM POLICJANTEM I TEGO NIE ZAUWAŻYĆ .ALE POLICJA GÓRĄ ...GDZIE ICH TAK SZKOLĄ W SZCZYTNIE..... NIE CHCĘ ALE BYM ZROBIŁ MAŁE ZAMIESZANIE , a pan który tam był i pani w mundurze prawa to tylko figura co TACY LUDZIE ROBIĄ W POLICJI ZZAA NASZE PIENIĄDZE !!!!!!!!! kpiny piszę z małych....Taxi sobie naprawi auto gratis Całe w szpachli było ..ale takie życie
30.01.2013 06:07
29.01.2013 21:18
cóż za błyskotliwa refleksja, mająca na pewno wiele do czynienia z miejską kultura? typową dla miasto-wsi Piotrków. gratuluję! a jakbyś nie zrozumiał to był eufemizm!
29.01.2013 18:37
29.01.2013 15:10
Najgorsi kierowcy mają najczęściej rejestrację EP ponieważ najczęściej to niedzielni kierowcy. Paru wieśniaków z EPI psuje opinie porządnych kierowców, którzy robią codziennie po min. 50 km.