Zaledwie na kilkanaście godzin przyjechał do rodzinnego Piotrkowa Kamil Majchrzak - pierwszy Polak, który wygrał US Open. Podopieczny trenera Macieja Wściubiaka, grając w parze z Amerykaninem Martinem Redlickim, wygrał turniej juniorów w deblu.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Cały czas, tak powoli, to do nas dociera, co tak naprawdę zrobiliśmy. To niewiarygodne! Nie byliśmy zaliczani do grona faworytów. To był wspaniały tydzień - przyznał 17-letni piotrkowianin.
Najlepszy mecz Kamil zagrał w ćwierćfinale. To 47 minut niesamowitej gry. Poziom był seniorski. Wszystko wychodziło. Grali bardzo mądrze - ocenił występ swojego podopiecznego Maciej Wściubiak.
Przypomnijmy. W finale duet Majchrzak/Redlicki pokonał w dwóch setach parę francusko-portugalską.
Komentarze 10