Hotele dla owadów w Piotrkowie przechodzą metamorfozę

Do budek ustawionych w parku Belzackim, na skwerze im. kardynała S. Wyszyńskiego, w okolicach ronda Sulejowskiego oraz przy al. Concordii zdążyli się przyzwyczaić mieszkańcy oraz zamieszkujące hotele owady. Teraz gotowe konstrukcje zastąpią naturalne elementy konarów drzew oraz skrzynie z gałęziami, które dadzą schronienie m.in. dla owadów miododajnych - ważnego elementu ekosystemu. Nowy pomysł zachwala Adam Bak, inżynier miasta Piotrkowa Trybunalskiego.

Chodzi o wykorzystanie i odpowiednią utylizację tych elementów po drzewach i roślinności, która jest usuwana z terenów miejskich. Zakupione kilka lat temu sztuczne hotele dla owadów zostaną zastąpione prawdziwymi resztami z wycinki drzew, prowadzonych na terenach miejskich. Cenne są duże kłody, które dają przestrzeń oraz wilgoć. Wspomaga to życie owadów, co przywraca naturalne ekosystemy - mówił Adam Bak.

Aby owady miały zapewnioną odpowiednią wilgotność oraz pożywienie w mieście zostanie zmieniona częstotliwość koszenia traw. Ma to poprawić również retencje wodną.

Częstotliwość koszenia traw w mieście została zmniejszona do sześciu w ciągu roku, wcześniej było to osiem razy. Zwiększyliśmy wysokość koszenia z 6 cm do 8 cm. Tej trawy będzie więcej, a co za tym idzie, zwiększy się wilgotność, co stopniowo naprawi sytuację z suszą. Oczywiście miejsca, gdzie wycinanie traw wpływa na bezpieczeństwo, np. na skrzyżowaniach będą koszone jak do tej pory - dodaje Adam Bak.

Zobacz video z nowego rozwiązania

Watch on TikTok