Coraz mniej praktycznych egzaminów w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Piotrkowie. Obecnie przeprowadza się około 120 egzaminów dziennie, z czego około 105 na kategorię B. Dla porównania w 2009 roku przeprowadzano ich od 240 do 260.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Głównym czynnikiem jest demografia. W latach poprzedzających wejście w życie ustawy (wchodziła ona etapami, a jednocześnie stanowiła straszak dla potencjalnych kandydatów na kierowców), w latach 2010 - 2012, wszyscy przestraszyli się nowej formuły egzaminu teoretycznego i trochę innej formy egzaminu praktycznego. Poza tym ustawa podwyższyła wiek w takich kat. jak C, CE, B, A – mówi Bogusław Kulawiak, dyrektor WORD w Piotrkowie.
Na około 105 egzaminów na kategorię B, tylko 34% z nich kończy się pozytywnym wynikiem.
Smieszą mnie komentarze że egzaminatorzy gburowaci i stresują,jak ktoś potrafi jeździć to zda,rozumiem że można się pomylić i raz góra dwa razy powtarzać praktyczny ale jeżeli ktoś nie zdaje teorii to znaczy że się nie nadaje na kierowce.
~ares1 (gość)
11.12.2014 13:07
"brd" napisał: Powodami niskiej zdawalności są:
- taki a nie inny system szkolenia i egzaminowania,
- niska jakość kształcenia w auto szkołach,
- brak zaangażowania kandydatów - "aby tylko zdać",
- brak predyspozycji, których bez odpowiednich badań nie da się orzec.
Chyba błysnął ktoś z WORD-u :))) Tylko zapomniał wspomnieć o widzi mi się egzaminatorów!Te osoby również powinny być kontrolowane oczywiście nie informując ich o tym.Ciekaw jestem ile tych osób jezdzi prawidłowo bo wątpię że takowi są :)))
~brd (gość)
11.12.2014 12:10
A gdzie się podział mój wcześniejszy komentarz?
Od kiedy to egzaminator ma płacone bonusy za liczbę oblanych?
Powodami niskiej zdawalności są:
- taki a nie inny system szkolenia i egzaminowania,
- niska jakość kształcenia w auto szkołach,
- brak zaangażowania kandydatów - "aby tylko zdać",
- brak predyspozycji, których bez odpowiednich badań nie da się orzec.
"Kierowca-ABCD" napisał: powinny być wprowadzone obowiązkowe badania psychotechniczne na kategorie B
Co dadzą Ci takie badania?
"Kierowca-ABCD" napisał: Niektóre osoby , które przychodzą na kurs nie nadają się do prowadzenia pojazdów mechanicznych
Dlatego moim zdaniem powinno być tak nie zdasz 3 razy robisz doksztalt i jeszcze jedna szansa. Nie zdasz czyli sie nie nadajesz. A nie jak co niektorzy. Kolezanka mojej corki 4 razy testow nie zdala. To trzeba byc debilem zeby cos takiego zrobic.A co do testow to 3 razy nie zdasz to wypad i tyle. Nie nadajesz sie. I egzaminatorzy powinni miec placone miesiecznie a nie bonusy za liczbe oblanych. Jesli 3 razy nie zdasz to 4 masz za darmo to by tez rozwiazalo troche ta beznadziejna sytuacje ze jezdzac caly egzamin ciagle egzaminator szuka na Ciebie haka.
~zdająca. (gość)
10.12.2014 22:23
Gdyby egzaminatorzy nie byli aż tak gburowaci i nie stresowali zdających to zdecydowanie zdawalność byłaby większa.
Komentarze 27
11.12.2014 14:33
Smieszą mnie komentarze że egzaminatorzy gburowaci i stresują,jak ktoś potrafi jeździć to zda,rozumiem że można się pomylić i raz góra dwa razy powtarzać praktyczny ale jeżeli ktoś nie zdaje teorii to znaczy że się nie nadaje na kierowce.
11.12.2014 13:07
Chyba błysnął ktoś z WORD-u :))) Tylko zapomniał wspomnieć o widzi mi się egzaminatorów!Te osoby również powinny być kontrolowane oczywiście nie informując ich o tym.Ciekaw jestem ile tych osób jezdzi prawidłowo bo wątpię że takowi są :)))
11.12.2014 12:10
A gdzie się podział mój wcześniejszy komentarz?
Od kiedy to egzaminator ma płacone bonusy za liczbę oblanych?
Powodami niskiej zdawalności są:
- taki a nie inny system szkolenia i egzaminowania,
- niska jakość kształcenia w auto szkołach,
- brak zaangażowania kandydatów - "aby tylko zdać",
- brak predyspozycji, których bez odpowiednich badań nie da się orzec.
11.12.2014 00:04
10.12.2014 22:23
Gdyby egzaminatorzy nie byli aż tak gburowaci i nie stresowali zdających to zdecydowanie zdawalność byłaby większa.