Działacze lokalnych struktur partii Razem domagają się zawieszenia współpracy partnerskiej z izraelskim miastem Ness Ziona. Podczas środowej sesji Rada Miasta odrzuciła jednak petycję tej lewicowej partii. Na obrady radnych nie zaproszono jednak przedstawicieli ugrupowania.
Partia na swoim profilu facebookowym opublikowała oświadczenie, w którym czytamy m.in.
„ Adrian Bustos Alfaro, który jest autorem petycji oraz członkiem Koła Terenowego Piotrków Trybunalski Partii Razem, był przekonany, że nie zostanie ona rozpoznana na środowej sesji, gdyż taki punkt nie znajdował się w opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej porządku obrad. O tym, że petycja jest rozpoznawana dowiedział się on od osób, które śledziły transmisję z obrad i doniesienia medialne. Transparentność i jawność działań samorządu to fundament zaufania społecznego. Będziemy nadal domagać się, by głos mieszkańców był traktowany poważnie, a decyzje podejmowane w sposób przejrzysty i zgodny z prawem. W związku z tym rozważamy podjęcie dalszych działań na gruncie prawa, by uniemożliwić tego rodzaju antydemokratyczne działania w przyszłości. Do treści petycji i niniejszej sprawy będziemy również odnosić się w mediach społecznościowych Koła Terenowego Partii Razem Piotrków Trybunalski”.
W trakcie sesji w dyskusji na ten temat uczestniczyło kilku radnych i wiceprezydent Piotr Kulbat. Zdaniem Piotra Gajdy potępienie powinno dotyczyć obu stron konfliktu. Jak podkreślał podczas sesji, to Palestyńczycy zaczęli tę wojnę zabijając w bestialski sposób ponad 1200 Żydów. Po stronie działaczy partii Razem stanęła Agnieszka Chojnacka. Wiceprezydent Piotr Kulbat podkreślił, aby nie wchodzi w kompetencje państwa. – Naszego miasta nie dotyczy ten konflikt, zajmijmy się sprawami Piotrkowa – dodał.
Ostatecznie radni nie podjęli w tej sprawie decyzji.

Komentarze 52