- 25 lipca około godziny 22.20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach otrzymał zgłoszenie od 29-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego, że został zatrzymany na terenie miejscowości Kraszew do kontroli drogowej przez młodych mężczyzn poruszających się BMW - informuje młodszy aspirant Grzegorz Stasiak. - Jeden z nich przedstawił się jako funkcjonariusz policji i żądał okazania dokumentów. Na prośbę okazania legitymacji służbowej, „policjant” odstąpił od czynności informując, że to jedynie żart. Dyżurny niezwłocznie zlecił patrolowi zatrzymanie opisanego pojazdu. Mundurowi z posterunku w Andrespolu zatrzymali BMW w rejonie ulicy Rokicińskiej w Andrespolu, w momencie gdy kierowca wraz z pasażerami usiłował odjechać. Okazało się, że kierujący pojazdem to 23-letni mieszkaniec gminy Brójce, a pasażerami pojazdu są jego koledzy w wieku 22 i 23 lata zamieszkali w tej samej gminie. W trakcie przeszukania pojazdu policjanci znaleźli w jego wnętrzu odblaskową tarczę sygnalizacyjną tzw. lizak oraz niebieskiego „koguta” montowanego na magnes. Dodatkowo we wnętrzu pojazdu znaleziono urządzenie do zdalnej obsługi listwy LED zamontowanej pod atrapą wlotów powietrza z przodu pojazdu. Diody LED zamontowane na listwie emitowały niebieskie światło o zmiennej częstotliwości.
Mężczyźni w chwili zatrzymania byli trzeźwi. Potwierdzili, że przy wykorzystaniu urządzeń zatrzymali do kontroli inny pojazd na terenie miejscowości Kraszew. Aktualnie trwają ustalenia, czy był to jednorazowy wybryk fałszywych policjantów. Zgodnie z prawem podawanie się za funkcjonariusza publicznego i wykonywanie czynności związanych z jego funkcją, podlega karze pozbawienia wolności do 1 roku.
Wszystkie osoby, które zostały poddane takiej pseudokontroli, proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji powiatu łódzkiego wschodniego z siedzibą w Koluszkach przy ulicy 11 Listopada 62 F, pod numerem telefonu (44) 714 69 77 lub z najbliższą jednostką policji pod numerem 997 lub 112.