PREMIERY
Jeden na milion. Austin Lerette to niezwykły chłopak. Ma autyzm, a jego kości są tak kruche, że każdy upadek może doprowadzić do złamania. Ale Austin się nie łamie. Kocha swoją rodzinę, kolegów, szkołę i jak mało kto potrafi cieszyć się życiem. Jego odmienność jest jednak także źródłem kłopotów i przykrości. Nie wszyscy rówieśnicy widzą w nim kumpla. Dla niektórych jest „tym dziwnym dzieciakiem”, a ciągłe złamania utrudniają normalne funkcjonowanie, o jakim marzy. Co gorsza jego ukochani rodzice także nie zawsze dają radę dźwigać ten codzienny ciężar. Zaczynają tracić radość życia i oddalać się od siebie. I tu do akcji musi wkroczyć Austin, który jak nikt inny potrafi znajdować jasne strony każdej sytuacji. Czy uda mu się nauczyć swoich bliskich wiary w to, że każdy dzień może być najlepszy? Czy pokaże im, jak dostrzegać w życiu to, co najpiękniejsze? Warto się przekonać, bo Austin to prawdopodobnie najfajniejszy chłopak na świecie.
Nosferatu. NOSFERATU to gotycka i stylowa opowieść o obsesji między nawiedzoną kobietą, a przerażającym, zauroczonym nią wampirem, inspirowana klasycznymi już Nosferatu symfonia grozy Henrika Galeena i Draculą Brama Stokera.
POZOSTAŁY REPERTUAR
Helios na scenie zaprasza na "Zapis koncertu 360* ze Stadionu Śląskiego w Chorzowie Dawida Podsiadło". To filmowy zapis koncertu, zrealizowany z rozmachem i dbałością o każdy szczegół. Dzięki kilkudziesięciu kamerom rozmieszczonym wokół sceny oraz widzowie będą mogli podziwiać show z różnych perspektyw i poczuć się jak na prawdziwym koncercie. Potężne brzmienie, niesamowita scenografia i niepowtarzalna atmosfera Stadionu Śląskiego – to wszystko czeka na widzów w kinach.
Kino konesera uraczy nas filmem "Emilia Pérez". Jeden z najgorętszych tytułów roku, oscarowy faworyt i przebój ostatniego festiwalu w Cannes, skąd „Emilia Pérez” wyjechała z Nagrodą Jury i Nagrodą dla Najlepszej Aktorki, przyznaną – wyjątkowo – całej czteroosobowej kobiecej obsadzie filmu (Zoe Saldaña, Selena Gomez, Karla Sofía Gascón, Adriana Paz). Nowy film Jacques’a Audiarda („Paryż, 13. dzielnica”, „Prorok”) to rozgrywające się w Meksyku porywające widowisko, które nieustannie transformuje: z thrillera w klasyczny melodramat, z musicalu w pełną emocji opowieść w duchu Almodóvara. Bo nieustraszona i roztańczona „Emilia Pérez” jest opowieścią o wolności od wszelkich konwencji i o spektakularnej przemianie, jakiej potrzebuje dziś świat. Zmiana zaczyna się od adwokatki, Rity (Zoe Saldaña), rozczarowanej prawem, które broni najsilniejszych – bezwzględnych, bogatych mężczyzn. Ale pewnego dnia Rita dostanie od jednego z nich zaskakującą propozycję: bycia towarzyszką na drodze do odkupienia. W tej ryzykownej podróży pozna trzy gotowe na wszystko kobiety, które w pełnym przemocy społeczeństwie macho pragną słuchać swojego serca. Naszedł czas, by zemstę przekuć w zadośćuczynienie, pogardę we współczucie, a strach w zaufanie. „Emilia Pérez” przekonuje, że pora, by świat przestał być czarno-biały. Kipiący energią, zarazem baśniowy i hipnotyczny film Audiarda to aktorski i reżyserski popis, za którego liryczną stronę odpowiadają utwory francuskiej kompozytorki i piosenkarki Camille. Ale w ramy klasycznego musicalu „Emilia Pérez” wkłada współczesną wrażliwość, rozsadzającą stare konwencje, by na ich miejscu zbudować nowy, lepszy świat.
Z cyklu Kultura dostępna film "To nie mój film". Wanda i Janek są ze sobą „od zawsze”. Jednak po latach ich związek przypomina kabel od ładowarki, który pogryzł pies – niby jeszcze ładuje, ale to nie ma prawa działać. Po kolejnej kłótni, właściwie nie wiadomo o co, podejmują decyzję – udają się na wyprawę ostatniej szansy. Kupują sanki, ładują na nie tylko niezbędne rzeczy i ruszają brzegiem zimowego Bałtyku. Jeśli nie zejdą z plaży i nie złamią zasad podróży – zostaną ze sobą na zawsze. Jeśli im się nie uda, nigdy więcej się już nie zobaczą. Pełna humoru, ciepła i niespodzianek opowieść o miłości - poruszające połączenie komedii romantycznej i kina drogi. Czy faktycznie przeciwieństwa się przyciągają? Jak skończy się podróż bohaterów brzegiem zimowego Bałtyku? Czy Janek i Wanda poczują radość i odzyskają nadzieję? „To nie mój film” sprawi, że uśmiechniecie się do siebie i zakochacie w życiu od nowa.
Warto również zobaczyć tytuły, które są grane już od jakiegoś czasu: "Bridget Jones: Szalejąc za facetem", "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat", "Naznaczeni", "Piep*zyć Mickiewicza 2", "Fantastyczny Angelo", "Pies na medal", "Sonic 3: Szybki jak błyskawica" oraz "Kleks i wynalazek Filipa Golarza".