"Data 7 czerwca przywróciła nam wiarę w demokrację" - takimi słowami rozpoczęła środową konferencję przed Urzędem Miasta w Piotrkowie Agnieszka Chojnacka, pełnomocnik grupy referendalnej.
Przypomnijmy, sąd zgodził się z częścią podnoszonych w skardze zarzutów i uznał ponad 280 podpisów (do wymaganej liczby podpisów brakowało 226 - red.) z niepełnym adresem lub skrótem nazwy miasta, przy których pozostałe dane pozwalały zidentyfikować mieszkańca. Zdaniem sądu, zgodnie z ustawą, to wystarczało.
Zdaniem WSA w Łodzi, odrzucając te podpisy, komisarz wyborczy kierował się nadmiernym rygoryzmem, co jest sprzeczne z duchem prawa. Oglądaliśmy relację z tego wyroku i najbardziej w pamięci utkwił nam jeden komentarz pani sędziny: "Wszystkie wymagania jakie ustawa nakłada na obywatela przy składaniu poparcia nie są po to, żeby utrudnić obywatelowi życie i celebrować je jako takie, tylko w sposób nie budzący wątpliwości ustalić, czy jest to ta osoba, która udzieliła poparcia". Te słowa podczas rozprawy przeczytała przewodnicząca składu pani Małgorzata Kowalska. Jak wiemy, wyrok jeszcze nie jest prawomocny. Komisarz może teraz ogłosić referendum lub złożyć przez swojego pełnomocnika skargę kasacyjną do NSA i ma na to 14 dni - mówiła podczas konferencji Agnieszka Chojnacka.
Pełnomocnik grupy referendalnej odwołała się także do artykułu "Gazety Wyborczej", w którym podano, że komisarzem wyborczym w Piotrkowie jest aktualnie notariuszka, która wykonywała prace na rzecz Urzędu Miasta.
Aby mieć pewność w tej sprawie złożymy pismo do prezydenta miasta oraz samej zainteresowanej z zapytaniem, czy rzeczywiście ma lub miało to miejsce. Korzystając ze sposobności chcemy rozwiać także wątpliwości w sprawie pracownika delegatury, dokonującego weryfikacji list poparcia z podpisami mieszkańców i dopytać, czy ta osoba jest spokrewniona z prezydentem Krzysztofem Chojniakiem, co sugeruje nazwisko. To niezwykle ważne, bo niebawem przed nami wybory i zależy nam na sprawnym, niezależnym funkcjonowaniu delegatury w Piotrkowie Trybunalskim - wyjaśnia Agnieszka Chojnacka.
Ponadto, inicjatorzy referendum poinformowali, że podobne pisma zostały wysłane do spółek, które podlegają pod miasto, m.in. do TBS.
Podczas konferencji Agnieszka Chojnacka podziękowała także mieszkańcom Piotrkowa za głosy poparcia i wspierania działań grupy referendalnej oraz wolontariuszom zbierającym podpisy.
Przed nami ostatni etap lotnego finiszu pana prezydenta Chojniaka. Wszystkie ręce na pokład! - tak zakończyła środową konferencję przed piotrkowskim magistratem Agnieszka Chojnacka.