Piotrkowianin tylko remisuje z KSSPR Końskie

Strefa FM Niedziela, 29 stycznia 20126
Mecz 13. kolejki I ligi (grupa B) piłkarzy ręcznych pomiędzy Piotrkowianinem a KSSPR Końskie zakończył się remisem 34:34. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego jeszcze na kilka minut przed końcem prowadzili różnicą czterech bramek 30:26. Goście jednak odrobili straty i zremisowali 34:34.
Piotrkowianin tylko remisuje z KSSPR Końskie

Przez większą część pierwszej odsłony spotkania wynik oscylował wokół remisu. Częściej na prowadzeniu byli jednak goście. Nasi bramkarze nie radzili sobie z rzutami: Sebastiana Smołucha oraz Huberta Korneckiego. W 24. minucie po golu tego drugiego KSSPR prowadził różnicą trzech bramek 15:12. Piotrkowianin jednak zniwelował te straty. Przy stanie 17:17 Przemysław Matyjasik nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. W odpowiedzi trafił Roman Baturin i to goście zeszli do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.


Pierwszy kwadrans drugiej połowy był bardzo wyrównany. Przy stanie 26:26 Piotrkowianin rzucił cztery bramki z rzędu i objął prowadzenie 30:26. KSSPR to jednak doświadczona drużyna. Sygnał do odrabiania strat dali byli zawodnicy Piotrkowianina: Baturin i Tomasz Bodasiński. Na 4 minuty przed końcem był remis 32:32. Gospodarze raz jeszcze zerwali się do ataku. Bramki rzucili: Tomasz Mróz i Kamil Cieniek. Wydawało się wtedy, że Końskie nie doprowadzą już do remisu. Kontaktowego gola zdobył jednak Smołuch, a w ostatniej sekundzie faulowany przy rzucie był Tomasz Napierała. Sam poszkodowany wykorzystał pewnie rzut karny i mecz kończy się podziałem punktów.

Piotrkowianin - KSSPR Końskie 34:34 (17:18)
Piotrkowianin: Procho, Wnuk, Pawlak - Suski 3, Mróz 4, Daćko 1, Biskup 4, Klimczak 1, Skalski, Trojanowski 6/2, P. Matyjasik 2, Woynowski 5, Krzaczyński, Iskra 4, Cieniek 2, Pakulski 2.
Trener: Krzysztof Przybylski
Kary: 10 min

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

... ~... (Gość)01.02.2012 14:13

a kto niby mialby te pieniadze dostac????no oprocz moze coniektorych zapasnikow?? 4ligowa concordia np??? to oni sa wiekszymi cieniakami!!!

00


januszek ~januszek (Gość)01.02.2012 14:02

Awans do ekstraklasy skutkuje tym,że trzeba ściągnąć do z(espołu nowych zawodników.Trzeba im zapłacić,wynająć mieszkania,zapewnić podstawowe sprawy bytowe.To kosztuje.Lepiej mówić w Urzędzie o awansie,miasto musi sypnąć groszem.Więcej pieniędzy będzie w puli pana Z.Zawodnicy nie awansują,zabierze im się trochę pieniędzy(jak co roku zresztą),jedni odejdą,inni przyjdą.Pieniądz w kieszeni panów F. i Z. musi się zgadzać.Wystawne przyjęcia w sali 101 hali Relax muszą być.Prezes musi się pokazać,szkoda,że nie za swoje...Poziom sportowy z roku na rok coraz gorszy,coraz słabsi zawodnicy,wszyscy są słabi,tylko prezes i kierownik są wielcy.Wspaniali działacze,byli wielcy zawodnicy.Ave Piotrkowianin!

00


Piotr ~Piotr (Gość)01.02.2012 13:30

Za co wy pieniadze bierzecie jestescie cieniakami a inne sporty przez was sa poszkodowane.

00


j23 ~j23 (Gość)31.01.2012 17:09

Takiej bryndzy to dawno nie widzialem. Co robil tam Suski? Moze i rzut jakos mu wychodzil ale zero pojecia o rozegraniu pilki. Dwie sytuacje byly takie ze braklo kolowego, zawodnik na rozegraniu nie mial komu podac!!! Normalnie jakies jajca sobie robia. Chyba sie mistrzostw za duzo naogladalem, ale z ta gra to lepiej sie nie kompromitowac w ekstraklasie i spokojnie budowac druzyne przez nastepny sezon lub dwa.

00


KSSPR na zawsze ~KSSPR na zawsze (Gość)30.01.2012 13:57

Chyba nie myśleliście że z nami wygracie? Końskie!!! Końskie!!!

00


januszek ~januszek (Gość)30.01.2012 09:30

Szkoda,że nie mogłem być na meczu.Remis to wynik,który przekreśla już chyba szansę na awans.Perspektywa 6 meczów wyjazdowych(z czym zawsze ten zespół miał problemy) i tylko 2 mecze u siebie.Mecz z Czuwajem Przemyśl będzie już niestety meczem o przysłowiową pietruszkę.6 punktów straty i 1 punkt do wicelidera z Opola i mecz u nich.Wydaje się,że miejsca 3-4 w tabeli na koniec sezonu to szczyt możliwości.Dlaczego w składzie nie było Pilitowskiego i Michała Matyjasika?

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat