- Wydaje mi się, że gabarytowo te nowe wiaty nie są przystosowane do miejsca, w którym zostały zamontowane. Mam na myśli zwłaszcza przystanek przy budynku „dziesiątki” - napisał w liście do naszej redakcji piotrkowianin. Z pytaniem o nowe konstrukcje zwróciliśmy się do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Na postawienie wiat o takich gabarytach otrzymaliśmy pozwolenie od biura projektowego. Wszystko jest z zgodne z przepisami. Przejście chodnikiem obok przystanku jest wystarczająco szerokie. Wiata jest przeszklona, z czego bardzo zadowoleni są właściciele sklepów. Klienci mają się gdzie schować przed deszczem, a konstrukcja nie zasłania sklepowych okien. Została zatwierdzona przez Konserwatora Zabytków – tłumaczy Agata Wypych, kierownik Kierownik Działu Komunikacji w ZDiUM.
Koszt jednej stylizowanej wiaty to 15 tysięcy złotych. Teraz wymieniono dwie konstrukcje. W przyszłym roku być może w alei pojawi się jeszcze trzecia – w okolicach budynku starostwa.
- Obecnie udało się ustawić też wiaty przystankowe w miejscach, gdzie do tej pory ich nie było, a były liczne sygnały mieszkańców o takiej potrzebie. Ustawiliśmy jedną zadaszoną konstrukcję przy ul. Wojska Polskiego „Ryneczek” – dodaje Agata Wypych. Koszt zwykłej (niestylizowanej) wiaty to 8 tysięcy 900 złotych).
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu