Nauczyciele i inżynierowie poszukiwani

Czwartek, 11 sierpnia 202219
Rynek pracy zmienia się nieustannie. Na ostatnie trendy wśród pracodawców i szukających zatrudnienia ma wpływ m.in. wojna w Ukrainie. Wiąże się z nią napływ obywateli tego kraju do Polski. To jednak tylko jeden z elementów większej "układanki". Obecnie częściej niż dotychczas poszukiwani są w Piotrkowie Trybunalskim np. nauczyciele czy inżynierowie.
fot.: freepik.com fot.: freepik.com

Porównując obecny czas do analogicznego okresu w roku 2021, to nastąpiło obniżenie poziomu bezrobocia o 0,3%. To niewielka zmiana, tym bardziej, że mamy okres prac sezonowych.

Na przestrzeni ostatnich miesięcy zmniejszyła się nam też liczba ofert pracy. Analizując siedem pierwszych miesięcy ubiegłego i obecnego roku, mówimy o spadku o ponad sto miejsc zatrudnienia. Powodem takiego stanu rzeczy jest choćby mniejsza aktywność agencji pracy, które nie zgłaszają nam aż tak wielkiego zapotrzebowania na znalezienie nowych pracowników - mówi Dorota Cudzich, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie Trybunalskim.

Pracodawcy wciąż poszukują pracowników budowlanych czy gastronomicznych. Są też jednak rzadziej występujące dotąd oferty. 

Jest też widoczne zapotrzebowanie na nauczycieli oraz inżynierów. To oznacza pewną zmianę. Dzisiaj również ci specjaliści są pożądani na naszym rynku pracy - wyjaśnia Dorota Cudzich.

 

W naszym regionie wciąż przebywają obywatele Ukrainy, którzy szukają pracy. Większość to kobiety.

Pracy dla tych ludzi po prostu nie ma. Dużą przeszkodą w ich zatrudnieniu jest bariera językowa. Poza tym ukraińskie kobiety najczęściej muszą opiekować się na co dzień swoimi dziećmi. W takich okolicznościach trudno się starać o zdobycie stałej posady - dodaje dyrektor PUP.

Z ofertami pracy w Piotrkowie i regionie można zapoznać się na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy


Zainteresował temat?

1

6


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

adek ~adek (Gość)15.08.2022 12:21

czym tu martwić się ,nauczyciele i tak nie są potrzebni, przecież na jesień i tak szkoły znów pozamykają a dzieci odpoczną sobie w domach :P (zdrowie najważniejsze :D)

02


Gutek ~Gutek (Gość)11.08.2022 17:57

Ha ha... Ja pod szkołę podjeżdżam GLem, a profesorki autobusami albo starymi gratami... Może bym i w deszczu podwiózł, ale skoro tacy mądrzy, to dlaczego emzetkami jeżdżą?

015


Ortego ~Ortego (Gość)13.08.2022 09:18

W tych ofertach z PUP jest praca dla nauczycieli przedszkoli i pracowników żłobków, dla przedmiotowców nic. Tak jak pisali poprzednicy praca w piotrkowskich szkołach jest już zaplanowana, a stanowiska obsadzone, na kilka lat naprzód. Może radni opozycyjni zbadaliby tę sytuację?

11


dzikun ~dzikun (Gość)13.08.2022 08:14

Jakoś nic się nie pisze o niedoborze polityków, ale ci "zawodnicy" to się rodzą wprost na kamieniach i pod kamieniami, jak szarańcza. A jak taki zaczerpnie pełną piersią, politycznego życia, to już będzie pasożytował do śmierci suwerena, nie jego samego. Są to tzw politycy zawodowi, od których aż się roi w obecnych czasach.

20


? ~? (Gość)12.08.2022 23:02

Jestem inżynierem, gdzie jest ta praca?

20


łosioł ~łosioł (Gość)11.08.2022 23:56

Nie wiem, jakich nauczycieli dziś poszukują, sam osobiście przez wiele lat szukałem pracy w szkole. Ale trzeba było mieć "plecy", żeby taką posadę dostać, więc moje poszukiwania były bezowocne. Kilka lat temu przestałem już składać podania do szkół, pracuję w innej branży, jak to niektórzy określają, "poniżej swoich kwalifikacji". Cóż, przynajmniej nie zabieram roboty do domu, nie muszę użerać się z rozwydrzoną wszystkowiedzącą "młodzieżą", ani roszczeniowymi rodzicami przekonanymi o wyjątkowości swoich pociech. Kasa też nieco większa, niż dostawałbym w szkole. No i, co najważniejsze, w okresie pLandemii mogłem pracować NORMALNIE, a nie zdalnie, albo na miejscu w szmacie na ryju, jak to ponoć w wielu szkołach było.
Co do inżynierów, to dziwna sprawa, bo w takich krajach jak Niemcy, Francja, czy Włochy, miliony inżynierów siedzą na bezrobociu i muszą żyć z zasiłków. Wiem to wszystko z WOLNYCH i UCZCIWYCH mediów, które pokazywały jak ci spragnieni pracy inżynierowie płynęli na pontonach przez morze do Europy. Tak po prawdzie, to nie wszyscy byli inżynierami, bo część była lekarzami. Tak zapewniali w telewizorni. Ponoć ci lekarze też na zasiłkach siedzą, trochę dziwna sprawa. Ale nie wnikam, tłumaczę to sobie tym, że zwykły łosioł zapewne nie jest w stanie swoim ograniczonym rozumem pewnych rzeczy ogarnąć.

Cytuję:
Poza tym ukraińskie kobiety najczęściej muszą opiekować się na co dzień swoimi dziećmi. W takich okolicznościach trudno się starać o zdobycie stałej posady


Na szczęście polskie kobiety nie muszą opiekować się swoimi dziećmi, więc dzięki temu mogą pracować. Dobrze wywnioskowałem ze słów pani Cudzich?

Cytuję:
Na ostatnie trendy wśród pracodawców i szukających zatrudnienia ma wpływ m.in. wojna w Ukrainie.


Mnie w szkole uczono, że piszemy "na Ukrainie". Ale jeśli cała medycyna może z dnia na dzień dokonać zwrotu o kąt półpełny zmieniając się w kowidologię, to pewnie i zasady pisowni też...
Tylko w takim razie należy postawić podstawowe pytanie: po co w ogóle tracić czas i środki na naukę w szkole, skoro wszystko jedną decyzją administracyjną (bo nie przewrotem w nauce!) może z dnia na dzień zostać wywrócone do góry nogami? W nauki przyrodnicze niczym rak wgryzł się klimatyzm, a język coraz bardziej przenika nowomową i politpoprawnym bełkotem. Ale może lepiej nie wnikać? Może łosioł faktycznie nie jest w stanie swoim ograniczonym rozumem ogarnąć "postępu"?
P.S. Liczę, że mój komentarz się ukaże, bo ciekaw jestem, czy choć jedna osoba przyzna mi rację.

151


Wertyk ~Wertyk (Gość)12.08.2022 08:27

Nie interesuje mnie za to że miałem zrobionych nauczycieli chciałem iść na studia ale nie wyszło przez zawietom S....e i teraz ujme to tak ahahha ja zarabiam 20 tyś miesięcznie ;) a ty S...o ?

06


? ~? (Gość)12.08.2022 07:14

Inżynier za 3000PLN brutto? Gdzie oni chcą znaleźć kandydatów? W Bangladeszu? U mnie sprzątaczka zarabia lepiej.

91


Dudurur ~Dudurur (Gość)11.08.2022 13:05

Za te stawki dla nauczycieli to będzie poszukiwanie do końca życia

156


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat