Panie wybrały się do lasu w Stanisławowie Lipskim (powiat tomaszowski) około 8 rano 27 lipca. Rodzina zaniepokoiła się, kiedy koleżanka 58-latki wróciła sama do domu. Próbowali poszukiwań we własnym zakresie, niestety bez rezultatu. Powiadomili (o 13.15) policję. Z ustaleń wynikało, że kobieta ma problemy zdrowotne. Do sprawdzania trudnego terenu leśnego zaangażowani zostali policjanci praktycznie z wszystkich Wydziałów Komendy Policji w Tomaszowie Mazowieckim, Komisariatu Policji w Czerniewicach. Użyty został także pies, który podjął trop. Około godziny 18.15, kobieta została zauważona przez kryminalnych. Okazało się, że 58-latka, zbierając grzyby, pomyliła kierunek. Wyszła w okolicy Rawy Mazowieckiej, skąd została podwieziona przez przypadkowego kierowcę na teren tomaszowski, gdzie dalszą drogę pokonywała pieszo. Według policyjny ustaleń grzybiarka, błądząc po lesie i pobliskich drogach, pokonała około 20 km.
- Piotrków w sercu Kotliny Kłodzkiej
- Zaginął Michał Augustyn. Może potrzebować pomocy
- Piotrkowska drogówka prowadzi akcję "Parkowanie"
- Nowy alert RCB. Co powinniśmy wiedzieć?
- Strażacy z gminy Wola Krzysztoporska zbierają dary dla powodzian
- Otwarcie najnowocześniejszego kompleksu sportowego w gminie Sulejów
- Dwie kobiety potrącone na pasach w Al. Concordii
- Pomóżmy dzikim zwierzętom przetrwać jesień i zimę
- Koszmarny wypadek między Witowem i Kłudzicami. Osobowy Seat zderzył się z busem. To cud że nikt nie zginął!