Obchody 35-lecia "Matecznika" rozpoczął uroczysty apel, odśpiewano hymn ZHP, drużyny prezentowały swoje sztandary. Na jubileuszu pojawili się harcerze zrzeszeni w hufcu Piotrków Trybunalski oraz gmin sąsiadujących. m.in Flo, Wilki i Wilczki, Spit, Ósemki czy Legatus. Gościnie przybyli przedstawiciele harcerscy z Chorągwi Łódzkiej ZHP. W ramach rozrywki przygotowano wspólne gry i zabawy, śpiewy przy ognisku oraz jubileuszowy tort, razem bawili się nie tylko młodzi harcerze, ale także rodzice, którzy również byli związani w młodości z ZHP.
Jestem harcerką już czternaście lat, przeszłam całą drogę od zucha po instruktora, którym jestem dzisiaj. Harcerstwo to jedna z ważniejszych rzeczy, które mnie ukształtowały w człowieka, jakim jestem dzisiaj. Nigdzie indziej nie przeżyje się takich przygód jak tutaj, bardzo dobrze wpływa to na dzieci i młodzież. Doświadczenia wyniesione z ZHP pozostają z człowiekiem już na całe życie - mówiła Podharcmistrz Maria Madej, zastępca komendanta szczepu do spraw programu.
Impreza odbyła się w stanicy harcerskiej Trzy Morgi. Urokliwy ośrodek położony w lesie obok rzeki Pilicy ma bogatą historię.
Stanica harcerska powstała na początku lat 70. Inicjatorem budowy tego miejsca byli instruktorzy ówczesnego hufca ZHP w Piotrkowie. Baza obchodziła niedawno 50 rocznicę, więc jest to już kawał historii harcerstwa. Myślę, że dużo mieszkańców miało okazje jako młodzi ludzie odwiedzić stanicę, niektórzy wracają jako dorośli z ogromnym sentymentem - mówił Harcmistrz Tomasz Cieplucha.