Fotoradar na stałe w Piotrkowie

Poniedziałek, 06 listopada 202368
W poniedziałkowe przedpołudnie w Piotrkowie pojawił się fotoradar. Będzie on już stale towarzyszył mieszkańcom Piotrkowa. Urządzenie zostało zainstalowane na pasie zieleni przy al. Piłsudskiego, ale na razie jest zakryte ciemną folią.

Ładuję galerię...

Urządzenie pojawiło się tuż przy przejściu dla pieszych, nieopodal wiaduktu kolejowego. O instalacji w tym miejscu fotoradaru przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego mówiło się już od dłuższego czasu. Prace zostały wykonane w poniedziałkowy poranek, choć nie wiadomo jeszcze, od kiedy sprzęt zacznie działać. 

Jest to nowoczesny fotoradar, który będzie działał przez całą dobę, w każdych warunkach atmosferycznych. Będzie wyłapywał "kierowców", którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Fotoradar instalował podwykonawca, jeszcze nie mamy zgłoszenia tego obiektu do odbioru. Gdy te kwestie formalne zostaną zakończone, to będziemy czekać na podłączenie go do sieci energetycznej. Wówczas zostanie on uruchomiony - usłyszeliśmy w ITD. 

Przypomnijmy, że to nie jedyna instalacja ITD, wykonywana w ostatnim czasie w Piotrkowie. Zakończył się również montaż kamer na skrzyżowaniu alei Concordii z Aleją Sikorskiego. Będą one odpowiadać za rejestrowanie pojazdów przejeżdżających na czerwonym świetle. 

 


Zainteresował temat?

15

7


Zobacz również

Komentarze (68)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Prawo ~Prawo (Gość)06.11.2023 19:44

Karać ostro nawet o przekroczenie 1kmh. A za recydywę zabierać prawo jazdy na 10 lat.

511


werk ~werk (Gość)06.11.2023 20:11

Czy ten radar nie jest ustawiony zbyt blisko skarpy (wiaduktu)? Nie będzie to miało wpływu na wyniki pomiarów prędkości?

52


i nareszcie ~i nareszcie (Gość)06.11.2023 20:04

szkoda tylko, że w jedną stronę będzie strzelać

30


Hondziarz ~Hondziarz (Gość)06.11.2023 19:41

Dzieci z BMW raczej nie są zadowoleni

90


Lolo ~Lolo (Gość)06.11.2023 19:24

Nareszcie jakas oozytywna informacja na tym portalu

31


Mecenas ~Mecenas (Gość)06.11.2023 17:26

Podoba mi się ten pomysł ale po co informujecie o tym kierowców? Kto jeździ zgodnie z prawem nie ma się czego obawiać.

56


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)06.11.2023 16:47

No i gitara. Powinno być ich więcej, bo chamstwo nie da się w inny sposób wyeliminować na polskich drogach i ulicach. Niedawno młody łebas na odcinku od ulicy Szewskiej do skrzyżowania ulicy Stronczyńskiego z Wojska Polskiego autem bmw zmienił przede mną cztery razy pasy ruchu manewrując między jadącymi samochodami bez fatygi włączenia kierunkowskazów. Karać bez litości drogowych wariatów. Ktoś z internautów zapytał tu na czyje życzenie ten fotoradar został zainstalowany. Odpowiadam: na życzenie ludzi, którzy jeszcze chcą żyć. Jak się to nie podoba, to wypad na pola.

70


j. ~j. (Gość)06.11.2023 17:54

Ale mandatu, ani punktów karnych nie będziemy to miejsce omijać szerokim łukiem. A co, nie wolno? Może być tak, że Słowackiego, Młynarska, Częstochowska i Narutowicza się zakorkują, no co kto komu zrobi, że nie chce jeździć tam, gdzie stoi rada?... A tak bardziej poważnie: Ja mam co do tego, tzn. zarządzania ruchem i karania kierowców zdanie odrębne, bo to nie jest kręcenie bata na takich Sebastianów i Frogów. Tych należałoby rzeczywiście karać bardzo surowo, podobnie z nielegalnymi wyścigami, w których uczestnictwo powinni być traktowane, jak przestępstwo, a nie wykroczenie drogowe, ale niestety to całe zaostrzanie przepisów raczej nakierowane jest na zwykłych kierowców, którzy popełniają jakieś drobne wykroczenie, bo ich złapać jest znacznie łatwiej, aniżeli dopaść bandziorów ścigających się nocami po ulicach. To tego dochodzi absurdalne niekiedy oznakowanie, jakiego na naszych drogach jest sporo. W Piotrkowie takim przykładem jest ograniczenie do 30-tki na Polnej od Armii Krajowej do Kostromskiej. Chyba tylko L-ki tego przestrzegają. Widziałem nawet nie raz radiowóz, bez włączonych sygnałów który jechał na oko dużo szybciej, niż 30 i mi nie chodzi o to, żeby ukarać tego policjanta, tylko żebyśmy się przestali bawić w ciuciubabkę, czyli ograniczenie prędkości na wyrost i powszechne przyzwolenie na nie przestrzeganie tych ograniczeń. Ograniczenia prędkości powinny być adekwatne do rzeczywistych zagrożeń na danym odcinku, a nie „na wyrost”. Ale z drugiej strony nie rozumiem też tego, dlaczego fotoradar musi być wyraźnie oznakowany, żebyśmy wiedzieli, gdzie mamy zwolnić, a potem... gaz i można ustanawiać “rekordy prędkości”, których pełno można wyczytać w sieci (np.: ile jechaliście na “zakopiance”, bo ja to swoją bryką zaliczyłem 180 km/h.... itp.) Tak, jakby ograniczenia prędkości miały obowiązywać tylko tam, gdzie stoi to dziwne urządzenie. Wszystko to prowadzi do demoralizacji i deprecjacji prawa, bo utrwala przekonanie, że przepisy są po to, żeby je łamać. A więc np. w miejscu, gdzie dziś stoi 40-tka, być może wystarczyłoby postawić 60-tkę, ale za to fotoradar w dziupli (codziennie w innej, żeby żaden wytwórca fotoradarowych aplikacji na smartfona się w tym nie połapał!) i kierowca jadący np. 80 km/h powinien mieć świadomość, że prawdopodobnie zapłaci mandat.

71


Rencista ~Rencista (Gość)06.11.2023 17:54

Zawdzięczacie to moim podatkom

32


Nareszcie ~Nareszcie (Gość)06.11.2023 17:53

Najwyższy czas

21


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat