Czy znany dziennikarz trafi do więzienia?

Środa, 17 marca 202137
Dopiero 30 marca poznamy wyrok w sprawie Kamila Durczoka. Przed piotrkowskim sądem odbyła się kolejna rozprawa znanego dziennikarza, który prowadząc samochód po pijanemu spowodował kolizję z pachołkiem na autostradzie A1 pod Piotrkowem. Prokuratura zarzuca oskarżonemu sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i żąda dla niego 2,5 roku więzienia.
fot. K. Czapczyk fot. K. Czapczyk

W drugim posiedzeniu sądu nie wziął udział oskarżony. Przesłuchano za to kolejnych świadków zdarzenia, a także trzyosobowy zespół biegłych. Ich zeznania skomentował adwokat oskarżonego, Łukasz Isenko.

- Jeżeli chodzi o przebieg postępowania dowodowego na etapie sądowym to nie doszło do jakich diametralnych "zwrotów akcji" czy też ujawnienia jakichś dowodów, które rzucałyby nowe światło na to, co śledczy już wiedzieli na etapie formułowania aktu oskarżenia. Bardzo istotne jest to, że na etapie śledztwa były dopuszczone dwa zespoły biegłych, które uznały, że nie było zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym w związku ze zdarzeniem na autostradzie A1. Opinię w tej sprawie formułowali wysokiej klasy specjaliści z Instytutu Sehna - ci sami, którzy opiniowali wypadek pani premier Szydło w Oświęcimiu - mówi obrońca Kamila Durczoka.

Po zamknięciu przewodu sądowego swoje mowy końcowe wygłosili przedstawiciele obu stron. Prokurator w swoim wystąpieniu podtrzymała zarzuty dot. prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także najcięższy związany ze sprowadzeniem bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

- Otóż Sąd Najwyższy wskazał wprost, że sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy polega na spowodowaniu sytuacji, która niezależnie od dalszej ingerencji człowieka może w każdej chwili przekształcić się w katastrofę lądową. Zdaniem prokuratury, taka sytuacja miała miejsce. Mając na uwadze wszystkie okoliczności zdarzenia, ale również cele kary - zarówno w zakresie prewencji indywidualnej, ale i generalnej, wnoszę o uznanie oskarżonego winnym zarzucanych mu czynów i wymierzenie mu karu 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczenie środka karnego w postaci 7-letniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz świadczenia pieniężnego w kwocie 50 tys. złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, a także obciążenie oskarżonego kosztami i opłatami sądowymi - żądała w mowie końcowej prokurator.

Kamil Durczok przyznaje się do prowadzenia samochodu będąc nietrzeźwym, ale nie zgadza się z zarzutem dotyczącym sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i z adwokatem żąda jego oddalenia. Kolejna rozprawa, podczas której poznamy wyrok odbędzie się przed piotrkowskim sądem 30 marca o godzinie 12:00. 


Zainteresował temat?

5

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (37)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

jdr ~jdr (Gość)19.03.2021 07:39

Księża za pedofilię nie są karani, albo dostają bardzo małe wyroki. Tutaj żądanie 2,5 więzienia. Za gwałt też 2,5 roku więzienia? Ta prokuratura to niech się w łeb puknie.

22


Pokrzywdzony ~Pokrzywdzony (Gość)18.03.2021 13:33

Czy piotrkowski sad jest niezalerzny ? Mam barzdzo wysokie watpliwosci Jak sie jest po innej stronie politycznej to musiszbyc skazany tego doznalem

33


Kewin ~Kewin (Gość)17.03.2021 23:04

Durczok czy byłeś w wojsku?

52


stefan ~stefan (Gość)18.03.2021 13:13

Czy były naciski na tak sformułowanie zarzutu przez prokurature okręgową,kierowaną przez żonę prominentnego działacza pis,notabene kolege Dudy ?

13


j. ~j. (Gość)18.03.2021 10:15

Co by to było, gdyby tak wsadzać do więzienia każdego, kto jechał autem po pijanemu i np. wjechał w pachołek, albo zrobił cos podobnego?... Ile nowych kryminałów trzeba by było wybudować... A swoją drogą ciekawe, co by było, gdyby dokładnie tego samego dopuścił się dziennikarz wychwalający pod niebiosa rządy dobrej zmiany i raz po raz mieszający z błotem każdego, kto tę władzę krytykuje... Ciekawe, czy wtedy też prokuratura żądałaby 2,5 lat więzienia...

26


Rydzyk Tadek ~Rydzyk Tadek (Gość)18.03.2021 10:06

A kto z nas nie ma pokus??

34


swój -swojemu ~swój -swojemu (Gość)18.03.2021 09:08

czy zostanie skazany ? czy pamiętacie KTO /protestował/ przed sadem z transparentami ? to bylo tak nie dawno ,,,,,, i jak to się ma do bezstronności i apolityczności ? dlatego o wyrok jestem spokojny ,,,,,,,,,,,,,,,,,,

51


Didjd ~Didjd (Gość)18.03.2021 08:43

Nie trafi, przecież wiemy jak będzie

63


Olik ~Olik (Gość)18.03.2021 01:36

Błąd wielki K.D. ale zastanawia mnie oskarżenie o katastrofy w ruchu lądowowym. Przecież takich przypadków jest tysiące i zawsze prokuratur wnioskuje o taki art? Nie bronie K.D!!!

65


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)17.03.2021 20:52

Zawsze mnie to zastanawiało czy miał zapięte pasy?

31


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat