Za godzinę postoju kierowcy płaciliby dwa zamiast dotychczasowych trzech złotych. Stosowny projekt został już złożony w biurze rady miasta - tłumaczy Tomasz Sokalski jeden z inicjatorów uchwały. - Wystąpiliśmy już w grudniu z taką propozycją. Za pół godziny parkowania proponujemy płacić złotówkę. Mieliśmy nadzieję na wprowadzenie nowych stawek jeszcze przed Nowym Rokiem, jednak uchwała dość długo była opiniowana przez prawników w MZDiK. W tej chwili trafiła już do Biura Rady Miasta, a następnie trafi do prezydenta. Mam nadzieję, że uchwała pojawi się na sesji 31 stycznia i radni ją przyjmą.
Zdaniem Tomasza Sokalskiego to nie propozycja obniżki, tylko a urealnienie stawek. - Nasze miasto nie jest olbrzymią aglomeracją, gdzie można korzystać z tego typu przedsięwzięć w celu ratowania budżetu. Myślę, że oszczędności i źródeł finansowania można szukać gdzie indziej i przeznaczyć je choćby na remonty dróg.
Sokalski dodaje, że skutki finansowe wprowadzenia nowych stawek dla budżetu miasta będą znane po zestawieniu wpływów ze strefy płatnego parkowania za ubiegły rok. Z naszych informacji wynika, że może to być kwota nawet pół miliona złotych.