- W sobotę wieczorem chciałem skorzystać z SOR. Stanąłem w kolejce, pokazałem pani w rejestracji legitymację „Zasłużonego dla zdrowia narodu” plus krwiodawcy. A pani mówi do mnie: musi pan czekać tak jak wszyscy. No przecież we wszystkich szpitalach jest pokazane, że honorowy dawca krwi wchodzi bez kolejki – żalił się pan Roman.
Rzecznik Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Bartłomiej Kaźmierczak podkreśla tymczasem, że pracownicy zachowali się prawidłowo. - Osoby posiadające szczególne uprawnienia w tym legitymujące się książeczką Honorowego Dawcy Krwi mają ustawowe prawo do skorzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej poza kolejnością. Zapis ten nie dotyczy jednak przyjęć w Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, które z założenia oraz z nazwy przyjmują Pacjentów w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. O kolejności przyjęcia do SORu decyduje tzw. triage, czyli segregacja medyczna. Innymi słowy, jedynie stan medyczny Pacjenta jest wyznacznikiem ustalenia kolejności udzielania świadczeń w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.