Zapadnięcie się jezdni na ul. Michałowskiej jest spowodowane pęknięciem rury miejskiego wodociągu, biegnącej pod tą drogą. W związku z awarią niektóre posesje są pozbawione dostępu do bieżącej wody. Rozmawialiśmy z kierowcą, który zgłosił nam ten problem.
Ja jechałem tędy około 5:30. Już wtedy zauważyłem to zapadlisko. Sąsiedzi zorganizowali worki na śmieci, które umieścili w tej dziurze, żeby inni nie uszkodzili sobie samochodów, a później ustawili zapory. Wiem jednak, że takie uszkodzenia się zdarzyły. Między innymi jedna pani wjechała w tę wyrwę - mówił nasz rozmówca.
Na miejscu około godziny 8:00 pojawili się pracownicy Piotrkowskich Wodociągów i Kanalizacji. Jak udało nam się dowiedzieć, awaria została usunięta we wczesnych godzinach popołudniowych. Kierowcy muszą jednak uważać na wyrwę w jezdni. Zagęszczenie i utwardzenie terenu, a następnie położenie asfaltu ma potrwać do środy.