Zginął od siedmiu kul, z bliskiej odległości, we własnym garażu. Jego żona walczyła o życie, a mieszkańcy Piotrkowa przez wiele dni żyli w strachu. Morderstwo radnego Wojciecha Kulbata w 2007 roku to jedna z najbardziej tajemniczych i wstrząsających zbrodni w historii miasta. Zemsta, wyrok, a może porachunki z przeszłości?