40-letnia kobieta jadąc volkswagenem w trakcie wyprzedzania utraciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, a następnie zawiesiła pojazd na skarpie ziemi. Jak się okazało była nietrzeźwa, a wraz z nią podróżowało jej 5-letnie dziecko. Do zdarzenia doszło w Bąkowej Górze w gminie Ręczno.
Radny Sejmiku Wojewódzkiego Marek Mazur zajął się sprawą najbardziej kolizyjnego miejsca w Piotrkowie, czyli skrzyżowania al. Sikorskiego i al. Concordii w Piotrkowie.
O tym, że znaczne przekraczanie prędkości może sporo kosztować, przekonał się 34-latek, który jechał drogami gminy Wolbórz ponad dwukrotnie szybciej, niż poznawały na to przepisy. Mężczyzna otrzymał wysoki mandat oraz punkty karne. Te policjanci doliczyli też do kont kierowców, którzy podczas jazdy korzystali z telefonów komórkowych.
Funkcjonariusze bełchatowskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który kierował pojazdem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. 39-latek chciał dostać się na lotnisko, ale jego stan sprawił, że podróż peugeotem zakończył kolizją z bmw.
Policja szuka świadków. Chodzi o wypadek, do jakiego doszło w sobotę w Łęcznie na terenie gminy Sulejów. W jego wyniku śmierć na miejscu poniósł 48-letni rowerzysta.
Można by rzec, że nie ma tygodnia bez zdarzenia na tym skrzyżowaniu. W sobotę po godzinie 19 doszło do kolejnego.
Zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez policjantów w sprawie pani Joanny z Krakowa zostało przekazane do prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim. Jak twierdzi kobieta, mundurowi podczas wizyty w szpitalu dokonali rewizji i przesłuchania. Funkcjonariusze kazali jej rozebrać się i robić przysiady.
Radomszczańscy policjanci zatrzymali 27-latka, który był poszukiwany przez sąd. Mężczyzna sam zadzwonił na numer alarmowy twierdząc, że zamierza popełnić samobójstwo. Gdy funkcjonariusze przyjechali na wskazane przez niego miejsce, wyznał im, że prawda jest zupełnie inna.
Policjanci z wydziału kryminalnego tomaszowskiej policji zatrzymali 29-latka, który dokonał rozboju na 80-letnim mężczyźnie. Usłyszał już zarzut, a w związku z tym, że działał w "recydywie", grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Do kolejnego dziś zdarzenia doszło w piątek po godzinie 17. na skrzyżowaniu ulic: Twardosławickiej i Zawodzie.