Wystarczył jeden telefon, który odebrała mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego, aby stracić oszczędności życia. Złodzieje, podając się za policję, zmanipulowali panią Julię do tego stopnia, że przelała im ze swoich kont bankowych 75 tys. złotych, bandyci byli na tyle zuchwali, że chcieli wyłudzić jeszcze 35 tys. złotych w gotówce.
Piotrkowscy policjanci przyjęli zgłoszenie o oszustwie na dużą sumę pieniędzy. Wszystko zaczęło się od jednego z portali sprzedażowych, a następnie podczas rozmowy telefonicznej z rzekomym pracownikiem banku. Zachowajmy w takich sytuacjach czujność, a jeżeli mamy jakiekolwiek podejrzenia udajmy się do placówki banku, aby zweryfikować czy faktycznie były jakieś ruchy na naszym koncie.
Wspólne działania piotrkowskich i tomaszowskich funkcjonariuszy, pozwoliły dotrzeć do mężczyzny, który posiadał znaczne ilości narkotyków. Okazał się nim 29-latek, który na swojej posesji ukrywał również elektronarzędzia pochodzące z kradzieży. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
"Gdybyśmy mogli korzystać z informacji niejawnych, w tydzień znaleźlibyśmy sprawcę" - twierdzi Krzysztof Rutkowski. W poniedziałek (12.08.2024) przed KMP w Piotrkowie odbyła się konferencja prasowa "Biura Rutkowski" i pani Moniki z gm. Grabica, której skradziono 600 tys. złotych. Rutkowski twierdzi, że policjanci działają opieszale i gdyby nie jego reakcja kluczowe według niego dowody mogłyby ulec zniszczeniu. Przy budynku policji został pokazany samochód marki Mercedes, z którego złodzieje wybijając szybę, zabrali pieniądze.
Pojawił się nowy trop w sprawie głośnej kradzieży 600 tysięcy złotych w gminie Grabica– informuje portal patriot24.net należący do Krzysztofa Rutkowskiego. Świadkowie zauważyli, że po opuszczeniu miejsca zdarzenia przez sprawców kradzieży, pojawili się oni w pobliżu porzuconego samochodu. Następnie, nieznany mężczyzna odebrał ich swoją Toyotą. Dokąd pojechali na razie nie ustalono. Firma Rutkowskiego przekazała jednak zdjęcia organom ścigania.
600 tysięcy złotych skradli nieznani sprawcy mieszkance gminy Grabica w powiecie piotrkowskim. Sprawą zajął się już słynny detektyw Krzysztof Rutkowski.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 51-latka, który ukradł VW transportera. Mężczyzna miał również inne przewinienia na swoim koncie. Mieszkaniec Sulejowa został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W związku z tym, że mężczyzna działał w warunkach recydywy, za popełnione przestępstwa grozi mu 7 i pół roku pozbawienia wolności.
Bełchatowscy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierującego fordem. Mężczyzna zaczął jednak uciekać, próbując także potrącić interweniujących funkcjonariuszy. Policjanci, w celu zatrzymania uciekającego kierowcy, użyli służbowej broni. Ranny został jeden z pasażerów forda.
Policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali 15-latka, który chwilę wcześniej dokonał kradzieży perfum z jednej z drogerii, znajdującej się na terenie galerii handlowej. Wartość skradzionego mienia to blisko 5 tysięcy złotych. O dalszym jego losie wkrótce zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Podejrzani w wieku 19, 20 i 21 lat odpowiedzą za przestępstwo oszustwa. Sprawcy pod pretekstem prowadzenia rzekomej zbiórki na rzecz osób z niepełnosprawnościami wyłudzali pieniądze od klientów bełchatowskiej galerii handlowej. Byli również agresywni wobec interweniujących pracowników obiektu. Wszyscy wpadli w ręce dzielnicowego z bełchatowskiej komendy starszego sierżanta Piotra Kota.