Remisem 29:29 (15:15) zakończyło się spotkanie 21. kolejki PGNiG Superligi szczypiornistek pomiędzy Piotrcovią i Olimpią-Beskid Nowy Sącz. Na cztery minuty przed końcem nasz zespół przegrywał różnicą aż czterech trafień - 24:28. Mimo tego potrafił uratować remis. Decydującego gola zdobyła z rzutu karnego Paulina Cieślak.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim 28 lutego od wczesnych godzin rannych, w ramach ogólnopolskiej akcji, prowadzili działania pod kryptonimem „Alkohol i narkotyki”. Głównym ich celem było eliminowanie z ruchu kierujących pod wpływem alkoholu i środków odurzających, a także ujawnianie przestępstw związanych z narkotykami.
To się nazywa wymarzony debiut. Sławomir Kamiński po raz pierwszy zasiadł na ławce trenerskiej Piotrcovii i jego zespół niespodziewanie pokonał Start Elbląg 25:24 (10:10). Kibice, którzy przyszli do hali Relax przeżyli wiele emocji. Dwa punkty wywalczone przez Piotrcovię dają realną szansę na awans do fazy play-off.
Niestety nie udało się naszym szczypiornistom sprawić miłej niespodzianki jaką byłby przynajmniej remis w Mielcu. Piotrkowianin przegrał z miejscową drużyną PGE Stali 29:34 (10:17). O porażce zdecydowała słaba postawa w pierwszej połowie.
Chcesz się nauczyć nurkować? Zacznij już dziś na piotrkowskim basenie.
Takiego meczu dawno już w Piotrkowie nie było. 1 kwietnia młodzieżowa reprezentacja Polski U-18 zmierzy się na stadionie Concordii z młodzieżową reprezentacją Finlandii.
Piłkarki ręczne Piotrcovii przegrały rewanżowy mecz 1/4 finału Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin i odpadły z tych rozgrywek. Naszą drużynę z konieczności musiała poprowadzić kierowniczka zespołu Mariola Michalak. Nowy trener Sławomir Kamiński nie miał jeszcze ważnej licencji.
Poznaliśmy nazwisko szkoleniowca, który podejmie się trudnego zadania jakim będzie utrzymanie Piotrcovii w PGNiG Superlidze. Będzie nim Sławomir Kamiński. To trener dobrze znany w Piotrkowie. Pracował kilka lat z drużyną piłkarzy ręcznych Piotrkowianina.
To nie była udana sobota dla kibiców piłki ręcznej w Piotrkowie. Wysokiej porażki w Jeleniej Górze doznały szczypiornistki Piotrcovii, a piłkarze ręczni Piotrkowianina ulegli we własnej hali Gaz-System Pogoni Szczecin. Podopieczni Rafała Kuptela zasłużyli na brawa, ale nie poprawili swojego dorobku punktowego.
Piłkarki ręczne Piotrcovii wysoko przegrały pierwszy mecz 1/4 finału Pucharu Polski. Drużyna Henryka Rozmiarka uległa w Lubinie miejscowemu Zagłębiu 25:37 (11:22). Już po pierwszej połowie przewaga gospodyń nie podlegała żadnej dyskusji.