Piotrkowianin pokonał PE Gwardię Opole i zagra w barażach

Strefa FM Sobota, 17 maja 20148
To był mecz pełen dramaturgii, tym bardziej, że przed południem okazało się, że spotkanie być może trzeba będzie przenieść do innej hali, ponieważ wskutek intensywnych opadów deszczu dach hali „Relax” się rozszczelnił.
W pierwszej połowie defensywa Piotrkowianina była bardzo szczelnaW pierwszej połowie defensywa Piotrkowianina była bardzo szczelna

Strażacy jednak zdołali opanować sytuację i punktualnie o godzinie 19 szczypiorniści wybiegli na parkiet. Wynik spotkania otworzył skrzydłowy Piotrkowianina Piotr Swat. Z każdą następną minutą piotrkowianie powiększali swoją przewagę, duża w tym zasługa doskonale broniącego Piotra Nera, a także pozostałych zawodników piotrkowskiego zespołu, którzy w pierwszych minutach szczelnie „zamurowali” własną bramkę. Po piętnastu minutach piotrkowski zespół prowadził 9:6, ostatecznie pierwsza część tego spotkania zakończyła się wynikiem 17:12.

W drugiej części spotkania pierwsi bramkę zdobyli goście, ale piotrkowianie szybko złapali swój rytm gry i prawie przez całą drugą połowę utrzymywali kilkupunktową przewagę. Pod koniec meczu przewaga piotrkowskiego zespołu znacznie stopniała. W 58. minucie spotkania Piotrkowianin prowadził już tylko dwoma punktami i zrobiło się nerwowo, dlatego trener Rafał Kuptel wziął czas. Po wznowieniu gry piotrkowianie stracili piłkę, w odpowiedzi bramkę kontaktową zdobył Paweł Swat. W kolejnej akcji piotrkowianie znów nie zdołali zdobyć punktu, co oznaczało, że jeśli goście rzucą jeszcze jedną bramkę zapewnią sobie grę w barażach, tak się jednak nie stało. Remigiusz Lasoń nie wykorzystał rzutu wolnego i to piotrkowianie mogli się cieszyć ze zwycięstwa.

- Nie wytrzymaliśmy tej końcówki, jeszcze na dziesięć minut przed końcem mieliśmy bezpieczną przewagę, ale nasi rywali się zmobilizowali i zdołali nas dogonić, ale to my mieliśmy dziś więcej szczęścia i będziemy rywalizować w barażach – podsumował Rafał Kuptel, trener piotrkowskiego zespołu.

Piotrkowianin zmierzy się w barażach z Nielbą Wągrowiec, pierwszy mecz już w środę 21 maja o 19.00 w Wągrowcu, a rewanż w niedzielę 25 maja w piotrkowskiej hali „Relax”.

Zespół, który wygra tę rywalizację będzie w przyszłym sezonie występował w PGNiG Superlidze.

 

MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. - PE Gwardia Opole 30:29 (17:12)

 

MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. : Ner, Procho - Mróz 1, Daćko 2, Woynowski 3, Stołowski 6, Trojanowski 3/3, Różański, Piotr Swat 6, Rumniak 4, Jamioł, Pilitowski 1, Pożarek, Pacześny 4.

 

PE Gwardia Opole: Malcher, Romatowski, Bozić - Śmieszek, Paweł Swat 6/2, Adamczak 2, Knop 8, Szolc 2, Scepanović 6, Zeljić, Drej, Vukcević 1, Garbacz, Prokop 1, Płócienniczak 3, Lasoń.

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

4

0


Komentarze (8)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

kibic ~kibic (Gość)18.05.2014 10:57

To jeszcze nie koniec sezonu. Te dwa mecze z Nielbą trzeba wygrać. Duże plusy dla działaczy za wzmocnienia w tym sezonie : Swat, Pacześn, Stołowski i Rumniak w takiej kolejności do nas przyszli wkomponowali się w zespół i w osttatnich meczach stanowili siłę tego zespołu (razem z pozostałymi). No i oczywiści nowy trener. Mam nadzieję,że w nowym sezonie także tak będzie.

12


jaki ~jaki (Gość)18.05.2014 07:10

nieszczęścia chodzą parami - więc CHYBA znów się ręcznikom uda

12


yacek ~yacek (Gość)17.05.2014 20:16

Wielka szkoda.

22


kret ~kret (Gość)17.05.2014 19:53

Brawo strefa!!! Ale tym razem poszedłem na sposób posłuchałem relacji z meczu w Radu Opole.
Myślę, że mecz z Wągrowcem to tylko formalność. Tak więc obroniliśmy ekstraklasę.
A jeszcze dziewczyny wygrały w Nowym Sączu i zajęły siódme miejsce(a podobno miały spaść).
Brawo super weekend.

20


VIP ~VIP (Gość)17.05.2014 17:14

Obiektywnie trzeba napisać, że takiego dopingu jak kibiców Gwardii to w Piotrkowie dawno nie było..Pod koniec co niektórych poniosły nerwy, ale to jest normalne przy takich emocjach. Pozdro!

00


opolanin ~opolanin (Gość)17.05.2014 14:03

szczerba jakie nepki z Opola. Chłopie przyjedź do nas i zobaczysz jak w Opolu się żyje. Damy Ci nie jeden koncert.

31


szczerba73 ~szczerba73 (Gość)17.05.2014 11:58

Mecz extra, super walka i nerwy do konca i o to chodzi. Widac reke trenera i jego charakter tzw Wislacki. Mam uwage do kibicow. Ludzie mecz o wszystko naszej druzyny z samymi Polakami w skladzie a na trybunach piknik. Zeby jakies nepki z opola byly glosniejsze. Wstyd. A teraz jedziemy z nielba.

11


Strzelający ~Strzelający (Gość)17.05.2014 08:05

Same Polskie nazwiska.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat