W 4 minucie po rzucie karnym goście wyszli na prowadzenie, drugiego gola zdobyli po dużym błędzie jednego z obrońców w środku pola. Szybko jednak Concordia doprowadziła do wyrównania po bramkach Marcela Sowy i Oskara Śmiechowskiego.
Po przerwie debiutant Igor Gładysz, który chwilę wcześniej wszedł na boisku zdobył trzecią bramkę dla Concordii. Niestety goście doprowadzili do wyrównania.
Trener Ireneusz Komar mimo braku zwycięstwa był zadowolony z postawy swoich zawodników.
- W stosunku do ostatniego meczu dokonaliśmy aż 6 zmian w składzie. Wyszło 7 młodzieżowców czyli chłopców, którzy mają po 17 lat. Oni takich sytuacji muszą doświadczyć na boisku i doświadczyli. Po stracie dwóch bramek zareagowali tak jak powinni, obudzili się. Wyrównali na 2-2, po przerwie 15-letni chłopak strzelił na 3-2. Dzisiaj wszystkie założenia spełniliśmy.
W innym meczu klasy okręgowej Szczerbiec Wolborz pokonał 3-1 Ceramikę II Opoczno.