Tak deklaruje wójt gminy Czarnocin Leon Fortak, który zorganizował dla mieszkańców gminy i lokalnych przedsiębiorców spotkanie dotyczące odnawialnych źródeł energii. W ten sposób chciał zapoznać zainteresowanych z tą tematyką i zachęcić do zadawania pytań przedstawicielom firmy zajmującej się ekologicznymi rozwiązaniami dla gospodarstw.
Chociaż noclegownia przy ul. Wroniej w Piotrkowie już jest przepełniona, potrzebujący pomocy nie zostaną jednak odesłani z kwitkiem.
Piętnastu najlepszych wójtów w całej Polsce i wójt Czarnocina w ścisłej czołówce. Leon Fortak zajął czwarte miejsce w ogólnopolskim rankingu “Perły Samorządu 2012” organizowanym przez redakcję “Dziennika Gazety Prawnej”. Rozdanie nagród odbyło się w Pałacu Prymasowskim w Warszawie. Tuż po powrocie z konferencji wójt opowiedział nam, czym dla niego jest ta nagroda i co sprawiło, że zasłużył sobie na takie wyróżnienie.
Pracowity, uczynny, dobry i bardzo zaangażowany w życie lokalnej społeczności. Tak mieszkańcy Czarnocina wspominają księdza kanonika Kazimierza Kowalskiego, który zmarł 13 stycznia.
Zidentyfikowano zwłoki pierwszego oficera z Baltic Ace – piotrkowianina Michała Gurmana.
Jeszcze nie otwarty, a już wzbudza spore zainteresowanie. Mowa o hostelu na Starym Mieście. Adaptacja pomieszczeń już dobiega końca.
Od stycznia powiększy się baza noclegowa w Piotrkowie. W rektoracie klasztoru Panien Dominikanek powstaje hostel.
Mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego zaginął na morzu Północnym. Piotrkowianin znajdował się na pokładzie statku Baltic Ace, który w środę wieczorem 50 kilometrów od portu w Roterdamie zderzył się z innym statkiem i zatonął. Baltic Ace pływał pod banderą Bahamów, płynął z Belgii do fińskiego Kotka i przewoził z Japonii i Tajlandii ponad 1400 nowych samochodów. Na pokładzie statku znajdowały się 24 osoby, w tym 11 Polaków, 6 udało się uratować, 3 wciąż są poszukiwane, wśród nich znajduje się 31-letni Michał, mieszkaniec Piotrkowa.
Jeden z zaginionych marynarzy na Morzu Północnym jest najprawdopodobniej mieszkańcem Piotrkowa. Piotrkowianin miał znajdować się na pokładzie statku Baltic Ace, który zatonął około 50 kilometrów od portu w Rotterdamie.
W połowie przyszłego roku Dzieci z Domu Dziecka w Sulejowie trafią do dwóch rodzinnych Domów Dziecka w Bujnach i Czarnocinie.