Młodzież niestety najczęściej kradnie. Są to zazwyczaj drobne kradzieże sklepowe, ale zdarzają się także poważniejsze włamania.
25 marca około godziny 10.00 dyżurny policji otrzymał informację o kradzieży dokonanej w jednym ze sklepów przy ulicy Św. Antoniego w Tomaszowie. Policjanci ustalili, że chwilę wcześniej do sklepu weszła młoda kobieta, która ukradła 6 elektronicznych papierosów, 15 sztuk liquidów oraz pieniądze w kwocie 35 złotych.
Policjanci zatrzymali dwóch piotrkowian, którzy włamali się do punktu gastronomicznego w centrum Piotrkowa i skradli pieniądze oraz artykuły spożywcze. Łączna wartość strat to 900 złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
24 marca około godziny 4.00 nad ranem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży przyczepki samochodowej. Powiadomieni o tym funkcjonariusze ustalili, że sprawca może poruszać się samochodem nissan primera i natychmiast udali się na drogę K8, gdzie na węźle bełchatowskim namierzyli opisany pojazd.
Czterech pracowników odpowie za kradzieże na szkodę pracodawców. Przestępczym łupem był złom stalowy i miedziany. Podejrzanym grożą kary do pięciu lat więzienia.
Domykaj okna, nie sprzątaj, nie chowaj – brzmi jak wskazówki z poradnika idealnej pani domu? Brzmi podobnie, ale tym razem to policja radzi, jak nie zostać “idealnym okradzionym”.
Kolejne włamanie do sklepu przy ulicy Polskiej Organizacji Wojskowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Piotrkowska policja zatrzymała 33-letniego złodzieja recydywistę, który kradł paliwo ze stacji benzynowych. Schemat działania niemal zawsze był taki sam. Mężczyzna tankował pojazd, wlewał paliwo do kanistra i odjeżdżał bez płacenia. Policja zatrzymała złodzieja, a w jego aucie odnaleziono kilka kompletów kradzionych tablic rejestracyjnych
Piotrkowscy policjanci zatrzymali włamywacza, który ze stoiska jubilerskiego w centrum handlowym „Sezam” ukradł biżuterię łącznej wartości blisko 100 tysięcy złotych. Odzyskano część skradzionego towaru i ustalono personalia drugiego podejrzewanego.
Wartą 250 tysięcy złotych koparkę odzyskali policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KWP w Łodzi przy współpracy z kryminalnymi z Bełchatowa. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch złodziei po pościgu podjętym bezpośrednio po kradzieży. Trzeci wspólnik trafił w ręce policjantów w kilka godzin po przestępstwie. Cenna maszyna została zwrócona właścicielowi. Podejrzanym grożą kary do dziesięciu lat pozbawienia wolności.