W 1997 miasto sprzedało działkę w Al. Sikorskiego, wkrótce miał tam powstać pierwszy w Piotrkowie Trybunalskim hipermarket. Pamiętacie, kto chciał rzucić się pod buldożery, by do tego nie dopuścić?
Po pierwsze pozbycie się tych urzędników, na których wpływa najwięcej skarg. Po drugie odchudzenie etatowe magistratu. Po trzecie, Urząd musi być otwarty i przyjazny mieszkańcom. No i po czwarte, przełamywanie stereotypów. Taką wizję Urzędu miał sekretarz miasta Piotrkowa… 20 lat temu. Jaka wizja przyświeca dziś kierującemu magistratem?
W PRL-u w Hortensji pracowało nawet 2200 osób. W latach 90. już zaledwie kilkaset. W 1997 roku, kiedy o piotrkowskiej hucie pisał „Tydzień Trybunalski”, zakład był zadłużony i w ZUS-ie, i wobec gminy Piotrków, i wobec PGNiG, a MZGK wstrzymał nawet – za długi – dostawy wody dla huty.
Przewodniczącym Rady Miasta został Marek Grynkiewicz. Jednego z radnych Piotrkowa pogryzł pies, do zdarzenia doszło na terenie schroniska dla zwierząt. Na szczycie listy przebojów Radia Piotrków królował No Doubt z przebojem „Don't Speak”. Listę filmowych przebojów okupowały z kolei „Desperado”, „Młodzi gniewni” i „Słodko-gorzki”. A najczęściej granym przebojem w Radiu Piotrków był „Kieliszek i szklanka” grupy Big Cyc.
Taki był Piotrków w 1997 roku. Właśnie wtedy, dokładnie 6 marca, ukazał się pierwszy numer „Tygodnia Trybunalskiego”. Tak, tak, małymi kroczkami zbliża się nasze 20-lecie.
Sprawdź, czy szczęście będzie Ci sprzyjać w nowym roku. W pierwszym numerze „Tygodnia Trybunalskiego” horoskop na cały 2016 rok. Od czwartku (7 stycznia) w kioskach!
Nie tylko celebryci wygrywają walkę z rakiem. Chorzy i zwycięzcy są wśród nas. Trudno sobie nawet wyobrazić, co czuje osoba, która słyszy tę diagnozę, a jeszcze trudniej spróbować wczuć się w sytuację chorego w trakcie walki z nią. Swoimi przeżyciami zdecydowali podzielić się z nami Ewa i Marek, mieszkańcy naszego miasta i regionu.
Już za kilka dni odbędzie się jubileuszowa, dziesiąta odsłona Dyktanda Trybunalskiego.
Widok piotrkowskich ulic wieczorami przygnębia. Trudno oprzeć się wrażeniu, że miasto wymarło. To opinia głównie młodych (tych, którzy jeszcze stąd nie wyjechali), bo starsi mają przecież inne rozrywki, np. kolejny odcinek „M jak miłość”.
Zaczęło się od smrodu, a właściwie od skarg na smród. Skarżyli się mieszkańcy gminy Wolbórz, a konkretni ci, którzy mieszkają niedaleko ujścia ścieków płynących z Piotrkowa. Śmierdziało nie bez powodu. Do rzeki Moszczanki spływały bowiem źle oczyszczone ścieki. Ochrona środowiska wskazała winnego – prezesa Piotrkowskich Wodociągów, sąd stwierdził jednak, że to nie Michał Rżanek odpowiada za zanieczyszczenie środowiska. Nie on, więc kto?
Więcej w najnowszym numerze „Tygodnia Trybunalskiego”. Od rana w kioskach!
Trwa plebiscyt na Piotrkowianina 25-lecia. Spośród 40-tu kandydatów czytelnicy „Tygodnia Trybunalskiego” i portalu epiotrkow.pl wybiorą tych, którzy zasługują na wyróżnienie. Aby ułatwić Państwu wybór, przedstawiamy krótkie sylwetki poszczególnych kandydatów.