„Jeżeli Pan Prezydent nie wycofa się z tej uchwały, to będziemy musieli szykować się do referendum” – powiedział radny PiS, Łukasz Janik podczas wieczornego spotkania radnych z kupcami i właścicielem Hali Targowej. Podkreślał, że jako Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości rozważają taką możliwość i zapowiadają, że zagłosują w całości przeciw uchwale o reorganizacji targowiska. Spotkanie zorganizował Roman Staszór, właściciel historycznego obiektu, który wcześniej w piśmie do władz miasta wyraził oczekiwanie wycofania się z uchwały.
Zgodnie z planowanymi przez władze miasta zmianami, targowisko miejskie zostanie znacznie ograniczone – nie będzie już obejmowało m.in. terenu wokół budynku Hali Targowej. By rozstawić stragan przy samej Hali trzeba będzie zapłacić 25 zł za metr kwadratowy powierzchni (dziś 3 zł). O zmianach, które wprowadzić chcą władze Piotrkowa właściciel Hali Targowej dowiedział się z mediów. - Nasze targowisko zostało wyeliminowane z targowisk na terenie Piotrkowa Trybunalskiego, bez informowania nas o tym. Na jakiej podstawie zostaliśmy w ten sposób potraktowani? – pyta Roman Staszór.
Grupa radnych apeluje do przewodniczącego Rady Miasta o zwołanie sesji w trybie tradycyjnym. Przypomnijmy, od kilku miesięcy radni obradują zdalnie, głosują w trybie korespondencyjnym, co spowodowane jest stanem epidemii. - Wprowadzenie przez Pana sesji korespondencyjnych nie daje możliwości wypowiedzenia się radnym – argumentują autorzy pisma skierowanego do przewodniczącego RM Mariana Błaszczyńskiego.
Wygląda na to, że zapowiadane od miesięcy zmiany na targowisku miejskim przy Urzędzie Miasta wkrótce staną się faktem. Radni Piotrkowa właśnie dostali projekt uchwały, zgodnie z który handel zostanie ograniczony. Okazuje się, że zmiany dotkną nie tylko kupców z ul. Targowej, ale także tych handlujących przy ul. Cmentarnej.
Decyzja zapadła, targowisko miejskie przy hali targowej zostanie ograniczone. - Przygotowaliśmy projekt uchwały, w oparciu o który wreszcie unormujemy tę sytuację. To odpowiedź na apele mieszkańców, wręcz domaganie się zmiany – mówił w czwartek na antenie Strefy FM prezydent Piotrkowa.
W piątkowe popołudnie przedstawiciele osób handlujących na targowisku miejskim przy Hali Targowej przyszli do urzędu miasta, aby złożyć list otwarty do prezydenta Piotrkowa dotyczący przyszłości handlu w tym rejonie.
"Polska w pigułce", takim mianem okrzyknęli trybunalski gród niektórzy komentatorzy polityczni w związku z wynikiem wyborów prezydenckich w mieście. W Piotrkowie był niemal identyczny jak ten w kraju, a różnica poparcia dla poszczególnych kandydatów wyniosła zaledwie 0,01% na korzyść Rafała Trzaskowskiego. W całej Polsce uzyskał on 48,97% poparcia, a w Piotrkowie 48,98%. Z kolei Andrzej Duda otrzymał o 0,01 % mniej. Sprawę tę skomentował dla nas politolog, dr Rafał Jaśkowski.
W historii Polski od roku 1922 było 16 prezydentów, jako 17 można doliczyć Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego, który pełnił obowiązki przez zaledwie 5 dni, jako pierwszy Prezydent RP na uchodźstwie. W wyniku różnych tragicznych zdarzeń urząd ten tymczasowo sprawowały 4 inne osoby. Mieliśmy trzech prezydentów II RP, prezydenta PRL, kilku pełniących obowiązki na emigracji oraz sześciu nam współczesnych, po roku 1989. Przyjrzyjmy się bliżej historii tego urzędu w Polsce oraz temu kto nosił zaszczytne miano „pierwszego obywatela”.
W niedzielę 12 lipca odbędzie się II tura wyborów prezydenckich. Warto pamiętać, że zgodnie z przyjętym we wtorek rozporządzeniem ministra zdrowia, są osoby, które podczas wizyty w lokalu wyborczym powinny móc oddać swój głos jako pierwsze.
Kilkaset osób przyszło na spotkanie w Rynku Trybunalskim z niezależnym kandydatem na urząd prezydenta RP Szymonem Hołownią.