Radomszczańscy policjanci zatrzymali 35-letniego piotrkowianina, który razem ze znajomymi kradł w marketach. Łupem padały słodycze i drogi alkohol.
Czy lokalni przedsiębiorcy będą składać skargi na funkcjonującą w Piotrkowie nocną prohibicję? Przypomnijmy, w mieście wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach od 23 do 6.
W piątek z parkingu przed pawilonem Społem przy Al. Armii Krajowej zniknął zdezelowany volkswagen golf. Mocno zniszczony pojazd stał tam porzucony przez 3 lata. Z tego samego parkingu tego samego dnia usunięta została jeszcze jedna ruina.
Deskorolka elektryczna to dwukołowy, dwuśladowy pojazd, popularnie nazywany hoverboardem. Urządzenie porusza się przy pomocy silnika akumulatorowego, dzięki któremu jest w stanie pokonać kilkanaście kilometrów na jednym ładowaniu. To gadżet, który cieszy się coraz większą popularnością, zarówno wśród dzieci jak i dorosłych. Jak model deskorolki elektrycznej wybrać i jak na niej jeździć? O tym więcej w dalszej części tego artykułu.
Po 3 promile alkoholu mieli rodzice 3-miesięcznego dziecka. 14 stycznia parę zatrzymali policjanci z Radomska. Kobieta i mężczyzna trafili do aresztu, a dziecko pod opiekę dziadka.
Mimo niesprzyjającej pogody, piotrkowianie spisali się na medal i udowodnili, że "pomaganie jest dziecinnie proste". Według danych z niedzieli z godziny 21.50 piotrkowski sztab WOŚP zebrał ok. 233 tys. zł.
Do dyżurnego radomszczańskiej policji zadzwonił 11-letni chłopiec z Dobryszyc. Powiedział, że jego tata bije mamę. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy z Kamieńska.
Twierdził, że ktoś ukradł mu piłę motorową i piwo oraz upił szklankę oranżady, więc wezwał policję. 30-letni mieszkaniec gminy Kluki odpowie za nieuzasadnione wezwanie policjantów. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu.
42-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego podchodził do egzaminu na prawo jazdy pod wpływem alkoholu. Kontrola trzeźwości wykazała 0,4 promila alkoholu w organizmie. Wcześniej mężczyzna stracił wszystkie uprawnienia za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Policjanci tomaszowskiej drogówki przerwali szaleńczy rajd 42-latka, który jadąc skodą przez obszar zabudowany przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna już stracił prawo jazdy.