Bezdomne psy będą w tym roku kosztować gminę Wola Krzysztoporska około 120 tys. zł. To najwyższa suma, jaką dotąd trzeba było na ten cel przeznaczyć, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach będzie jeszcze gorzej.
Niesamowite wieści docierają do nas ze Stanów Zjednoczonych. Piotrkowianin Kamil Majchrzak (PKTZ Winner) awansował do finału juniorskiego US Open. 17-letni podopieczny Macieja Wściubiaka gra w deblu z Amerykaninem Martinem Redlickim. W półfinale pokonali niemiecki duet Johannes Haerteis/Hannes Wagner.
Trwa przetarg na na wykonanie modernizacji budynku I Liceum Ogólnokształcącego w Piotrkowie.
Kamil Majchrzak zdobył brązowy medal podczas Mistrzostw Europy Juniorów w tenisie ziemnym, który odbył się w Klosters.
- Adoptowałam ze schroniska malutką suczkę Bejbi, która nie miała łapki. To było główną przyczyną do tego, aby rozpocząć walkę o zwierzaki – mówi Beata Kilanowska, która zbiera w Piotrkowie podpisy przeciwko testowaniu leków i kosmetyków na zwierzętach.
Lato w pełni i wiele osób wyjeżdża na wakacje. Niestety z tej okazji wzrasta liczba porzuconych psów. W jednej chwili tysiące czworonogów z ciepłej kanapy trafia za kraty schroniska...
Singlowa porażka w pierwszej rundzie juniorskiego Wimbledonu nie oznaczała pożegnania dla piotrkowianina Kamila Majchrzaka z najsłynniejszymi tenisowymi trawnikami na świecie. Podopieczny trenera Macieja Wściubiaka awansował do drugiej rundy gry deblowej.
W cieniu zmagań seniorów na kortach All England Club rozgrywany jest turniej juniorów. W Wimbledonie wystartował piotrkowski tenisista Kamil Majchrzak. Zakończył jednak swoją przygodę na najsłynniejszych trawnikach już na pierwszej rundzie.
Pies wtopiony w asfalt stał się znany w całej Polsce. Pisaliśmy, że przyczyną nieszczęśliwego zdarzenia była źle wykonana robota drogowa. Kilka dni temu Urząd Miasta w Piotrkowie potwierdził, że faktycznie tak było.
Wtopiony w jezdnię pies - to skutek źle wykonanej roboty drogowej przy ulicy Granicznej w Piotrkowie. Gdyby nie szybka interwencja pracowników schroniska, pies żywcem "zastygłby" w jezdni. O sprawie poinformował nas radny Jan Dziemdziora.
