Darmowy internet (w ramach programu „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu), z którego korzysta 100 mieszkańców Piotrkowa jest wyjątkowo awaryjny.
Główny oddział Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie już jest czynny. Prace związane z wymianą instalacji elektrycznej zakończyły się zgodnie z planem.
Liczne apele i prośby nie przynoszą zamierzonego efektu. Taka sytuacja powtarza się w każde wakacje, jednak sytuacja w tym roku jest tragiczna. W porównaniu z latami ubiegłymi, liczba krwiodawców drastycznie spadła.
Kończy się wymiana instalacji elektrycznej w budynku głównym Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie. Starą, aluminiową instalację zastąpi nowa miedziana, która wytrzyma zapewne następne kilkanaście lat.
Robotnicy weszli – z maszynami i materiałami budowlanymi – na prywatną działkę. Mało tego, pozostawili po sobie bałagan, którego teraz nie chcą posprzątać. Tak przynajmniej twierdzą właściciele nieruchomości.
Kiedy mama wróciła z pracy, jedyne, co mógł zrobić, to napisać kartkę: “Ratuj, nie mogę mówić”. Inny nastolatek trafił do szpitala w napadzie szału. Krzyczał, że jest opętany przez szatana. Kolejny, w stanie śpiączki, trafił na intensywną terapię w Łodzi. To tylko kilka przykładów z tego roku.
Jazdę pod prąd na ulicy Poprzecznej zaobserwował jeden ze słuchaczy Strefy FM i poprosił o interwencję w tej sprawie.
Posłowie z Zespołu Przyjaciół Zwierząt chcą, by właściciele psów mogli je spuszczać ze smyczy. Bezkarnie. Czworonogi na to, jak na lato, a ludzie?
Stowarzyszenie Republikanie i Kongres Nowej Prawicy w Piotrkowie Trybunalskim zawarli porozumienie. Apelują, by oddać Piotrków piotrkowianom.
Zza zamkniętych, solidnych, drewnianych drzwi słychać krzyki, łomot, czasem zawodzenie Ojciec otwiera je powoli, ostrożnie, żeby uniknąć ciosu. – Dawidku, spokojnie... – mówi. Dawid ma 185 cm wzrostu i solidny sznur przywiązany do nogi. Ale i z niego udaje mu się czasem uwolnić...