- Rządzący ciągle mówią, że decyduje suweren i należy go słuchać. Nie mogą więc wyrzucić jego podpisów do kosza, bo inaczej PiS zaprzeczy sam sobie – mówili przedstawiciele Federacji Młodych Socjaldemokratów i piotrkowskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy zbierali w niedzielę na miejskim targowisku podpisy poparcia dla referendum w sprawie reformy oświaty.
To jedno z najbardziej nietypowych przedszkoli w Piotrkowie Trybunalskim – w nietypowej lokalizacji i o nietypowej powierzchni. Na poprawę warunków funkcjonowania i przeprowadzkę czeka od lat. Czy kiedyś wreszcie do niej dojdzie? Odwiedziliśmy Przedszkole Samorządowe nr 16, by sprawdzić, jak funkcjonuje i jak kadra pedagogiczna zapatruje się na perspektywę ewentualnych przenosin.
31 marca – do tego dnia Rada Miasta Piotrkowa musi zakończyć dwustopniową procedurę przyjęcia i dostosowania sieci szkół publicznych do wymogów nowego systemu oświatowego.
W Woli Krzysztoporskiej niewiele się zmieni. Na terenie gminy są dwa gimnazja, które dość łatwo będzie można włączyć w struktury współistniejących z nimi podstawówek.
Radni Moszczenicy przyjęli uchwałę zatwierdzającą obecną sieć szkół do 2019 roku. Twierdzą, że nie zamyka to drogi do innych rozwiązań, a pozwoli lepiej ocenić sytuację demograficzną oraz zweryfikować zapowiedzi rządzących o lepszym finansowaniu małych szkół. Pracownicy gimnazjum składają własną propozycję utworzenia szkoły podstawowej nr 2. To dzieli środowisko nauczycielskie. Nowa placówka może zabrać miejsca pracy w dwóch innych szkołach: w Moszczenicy i Gazomi. Odgórne zmiany wywołują konflikt na dole.
Okazuje się, że w reformie edukacji można znaleźć choć jedną dobrą stronę, szczególnie dla nauczycieli i uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Przedstawicielka opozycji w Radzie Miasta nie chce dłużej uczestniczyć w obradach zespołu do spraw zmian w w oświacie. Dlaczego? Bo - jak mówi – i tak wszystko jest z góry ustalone.
Gimnazjum nr 1 ma zostać wchłonięte przez TPS (Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1). Nauczyciele i dyrekcja szkoły z ul. Żwirki podnieśli larum – chcą, by w budynku szkoły powołano (czy raczej przywrócono) Szkołę Podstawową nr 18. Na ratunek wezwali posła PiS Grzegorza Wojciechowskiego.
W poniedziałek rano odbyło się kolejne, trzecie już, spotkanie zespołu do spraw zmian w oświacie. Chwilami dyskusja, zwłaszcza jeśli chodzi o dyrektorów szkół, była burzliwa.
Spotkali się już dwa razy, by rozmawiać o tym, jak w miarę bezboleśnie wygasić gimnazja w mieście. Do jakich wniosków doszli?